Najmniejszy Aston Martin doczekał się wersji V8. Silnik zajmuje połowę auta

Cygnet to mały kundelek w rasowej rodzinie Astona Martina. Miejskie wozidełko, zbudowane na bazie Toyoty IQ, tylko po to, by drastycznie obniżyć średnią emisję spalin, gamy modelowej brytyjskiej marki. Z prawdziwym Astonem łączyło go tylko logo. Teraz się to zmieniło. Poznajcie Cygneta V8.

Cygnet już nie wygląda jak damska torebka. Nie można było tak od razu?Cygnet już nie wygląda jak damska torebka. Nie można było tak od razu?
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Aston Martin z czterocylindrowym motorem o mocy 98 KM? Zapomnijcie. Brytyjczycy w końcu poszli po rozum do głowy i zamontowali pod maską Cygneta właściwy silnik - 4,7-litrowe, wolnossące V8 o mocy 430 KM zapożyczone z poprzedniego Vantage'a S. Co ciekawe, mały Aston z takim napędem jest jeszcze szybszy od swojego dawcy. Osiągnięcie setki zajmuje mu tylko 4,2 s. Prędkość maksymalna? Największa jaką udało się osiągnąć to 270 km/h. Potem kierowcy skończyła się odwaga...

Jak nietrudno się domyślić, zamontowanie potężnego V8 w małym nadwoziu Cygneta nie było prostym zadaniem. Mimo to jakoś się udało. Oczywiście jednostka została umieszczona wzdłużnie, w przeciwieństwie do czterocylindrowego oryginału. Nie obyło się także bez pełnej przebudowy ściany grodziowej i podłogi. Oczywistym jest, że Cygnet V8 należy do grona tylnonapędówek. Za przeniesienie momentu obrotowego na oś odpowiada siedmiobiegowy automat.

Aby auto nie traciło przyczepności przy każdym dodaniu gazu, niezbędne okazało się zastosowanie szerokich, torowych opon, co z kolei wymusiło znaczące zwiększenie rozstawu kół i poszerzenie nadkoli. Inżynierowie zadbali też o wydajne hamulce z sześciotłoczkowymi zaciskami. Teraz Cygnet nie przypomina już damskiej torebki. Szczególnie z tyłu, gdzie mocno widocznym elementem jest pokaźny wydech, także przeszczepiony z Vantage'a S.

Obraz
© mat.prasowe

Kabina Cygneta V8, w przeciwieństwie do cywilnej wersji, jest dość spartańska. Nie znajdziecie tu skór, aluminium, czy wyszukanego wyposażenia. Zamiast tego są kubełkowe fotele, klatka bezpieczeństwa i deska rozdzielcza wykonana z włókna węglowego. Tylko to, czego potrzeba do szybkiej jazdy. Szkoda, że ten zwariowany projekt nie doczeka się kontynuacji w postaci wersji produkcyjnej. Z pewnością chętnych byłoby więcej niż w przypadku oryginalnego Cygneta.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/12] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach