Najmniejsza Škoda została odświeżona

Po ponad pięciu latach od rozpoczęcia produkcji najmniejsza Škoda została odświeżona. Choć oficjalny debiut nastąpi dopiero za kilka tygodni - na salonie w Genewie, już dziś wiemy, czego się spodziewać.

Obraz
Aleksander Ruciński

Škoda Citigo zadebiutowała w 2011 roku. Od premiery minęło już więc sporo czasu. Nic dziwnego, że czeski producent zdecydował się na lifting, który z pewnością pozwoli przetrwać kilka kolejnych lat w trudnym segmencie małych aut miejskich. Czym Citigo zamierza skusić klientów? Przede wszystkim bardziej świeżym, nowocześniejszym wyglądem i lepszym wyposażeniem.

Całe szczęście, że czescy styliści nie zdecydowali się na rewolucję w stylu większej Octavii. Przód Citigo nie wyróżnia się więc kontrowersyjnymi, podwójnymi reflektorami. Nie oznacza to jednak, że oświetlenie pozostało bez zmian. Wręcz przeciwnie. Jest zupełnie nowe, podobnie jak atrapa chłodnicy i zderzak. Poprawki przyczyniły się do delikatnego zwiększenia długości nadwozia. Dokładnie o 3,5 centymetra. Mimo to Citigo nadal pozostaje jednym z najkrótszych aut na rynku.

Obraz

Odświeżonemu nadwoziu towarzyszy poprawione wnętrze. Zarówno w kwestii materiałów wykończeniowych, jak i wyposażenia. W bogatszych wersjach poza dwukolorowym kokpitem znajdziemy m.in. automatyczną klimatyzację, system nawigacji czy rozbudowane audio współpracujące z urządzeniami wykorzystującymi systemy Android i iOS. Standardem są nowe, bardziej ergonomiczne fotele, przeprojektowane, czytelne zegary i zmieniona kierownica, która może być wielofunkcyjna.

Oczywiście, jak w większości podobnych przypadków, Škoda wykorzystała lifting jako okazję do wzbogacenia gamy lakierów nadwozia, opcji wykończenia wnętrza czy wzorów felg i kołpaków. Wszystko to ma sprawić, że klienci ponownie zainteresują się Citigo, choć jak dotąd czeski mieszczuch nie narzekał na brak powodzenia.

Obraz

W kwestii wersji nadwoziowych i silnikowych nic się nie zmieniło. Klienci nadal będą mieli do wyboru 3- i 5-drzwiowego hatchbacka z benzynowym motorem o pojemności 1 litra. Będzie on dostępny w dwóch wariantach mocy: 60 KM i 75 KM. Niewykluczone, że z czasem gama zostanie uzupełniona o nowe, mocniejsze jednostki.

Ceny odświeżonego wydania nie są jeszcze znane. Z pewnością poznamy je po debiucie w Genewie. Auto pojawi się w salonach nie później niż latem tego roku. Wszystko wskazuje, że nadal będzie cieszyć się dużą popularnością. Oczywiście pod warunkiem, że Škoda nie przesadzi z ewentualną podwyżką cen. Za obecne Citigo trzeba zapłacić co najmniej 35 970 zł.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/6] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach