Najlepsze auto na taksówkę [przegląd redakcji #43]

Wybór auta na taksówkę to niełatwe zadanie, lecz podjęliśmy wyzwanie i wytypowaliśmy naszych kandydatów. Oto modele, które naszym zdaniem sprawdzą się w roli taryfy.

Dawniej król był jeden...Dawniej król był jeden...
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mercedes-Benz

/ 7Najlepsze auto na taksówkę [przegląd redakcji #43]

Dawniej król był jeden...
Dawniej król był jeden... © Materiały prasowe | Mercedes-Benz

/ 7Aleksander Ruciński - Toyota Camry

Toyota Camry
Toyota Camry © Autokult | Marcin Łobodziński

Gdy myślę o aucie idealnym na taksówkę, przed oczami mam Lexusa ES. Problem w tym, że nie jest to tani samochód, a przecież nie chodzi o to, by rata leasingu pochłaniała połowę zarobków. Wybieram więc Toyotę Camry – model technicznie zbliżony do ES-a, lecz zauważalnie tańszy. Camry jest przestronne i dynamiczne, ma spory bagażnik oraz niewiele pali – hybrydowy napęd pozwoli zmieścić się w 7 litrach w mieście. Zaletą Camry jest też uniwersalna prezencja. To dyskretny samochód, który nie zrazi zwykłych klientów, ale i nie przyniesie wstydu VIP-om, których wygodnie dowiezie choćby na drugi koniec kraju.

/ 7Marcin Łobodziński - Toyota RAV4 Hybrid

Toyota RAV4
Toyota RAV4 © Autokult | Marcin Łobodziński

Pierwsza moja myśl to – tak jak wybrał Olek – Toyota Camry. Wybór tak oczywisty, jak wschód słońca o poranku. Chwila namysłu w temacie "a gdyby to miałby być inny samochód?" dała mi jednak lepszą opcję. Wybrałbym Toyotę RAV4. Pali w mieście tyle samo, trochę więcej na trasie, ale z pewnością byłaby lepszym autem na co dzień, bo praktyczniejszym. W Polsce taksówka jest bowiem nie tylko samą taksówką, ale często także autem rodzinnym. Dlatego myślę, że SUV to lepszy wybór od sedana.

/ 7Mateusz Lubczański - Honda Jazz e:hev

Honda Jazz e:hev
Honda Jazz e:hev © Autokult | Mateusz Lubczański

Długo zastanawiałem się nad czymś, co nie jest toyotą i do głowy wpadł mi jeden z oszczędniejszych samochodów na rynku –hybrydowa (oczywiście) Honda Jazz. W mieście udało mi się zejść ze spalaniem do 3,8 l na sto kilometrów, nie udało mi się za to przekroczyć granicy 5 litrów. Ma świetną pozycję za kółkiem, bardzo dobrą ergonomię, a jeśli trzeba przewieźć coś większego – "magiczną" tylną kanapę (dziwne, że nikt inny nie używa tego rozwiązania). Pamiętam, gdy podczas premiery polski importer podał cenę tego cuda – wynosiła ona ok. 100 tys. zł. Wówczas budziła ona uśmieszek politowania, dziś jest atrakcyjną ofertą.

/ 7Błażej Buliński - Mercedes E 220d T

Mercedes E220d
Mercedes E220d © Materiały prasowe | Mercedes-Benz

Niemcy zwykli mówić "Gdy mam ochotę przejechać się mercedesem, to zamawiam sobie taryfę". Było, minęło – teraz za Odrą królują toyoty prius plus, które mają swoje zalety. I tu wchodzę ja, cały na budyniowo, w E 220d T i otwierając wam bagażnik mówię "Guten Tag!". Wiem, że Mercedes w tym roku odwrócił się plecami do branży i przestał oferować swoje auta w specyfikacji Taxi. Wiem też, że trwałość to nie to co kiedyś, że diesel do miasta to bardzo zły pomysł, a Lexus ES 300h byłby rozsądniejszy pod każdym względem. Ale zostając "cierpem" po prostu bym inaczej nie potrafił i musiał zaliczyć ten etap kariery – taksometr na desce, celownik na masce, jedziemy z tym kok... kogutem. Dokupiłbym sobie tylko generator dźwięku wydający charakterystyczne "kle-kle-kle-kle" niczym stare W124. Po roku mój E220d pewnie by mi się zepsuł i zamieniłbym go już na hyundaia ioniqa 5 – dla jego foteli, stylu, przestronności i zeroemisyjności.

/ 7Maciej Skrzyński - Citroën C6

Ach, i ta zagięta szyba!
Ach, i ta zagięta szyba! © Materiały prasowe

Moim zdaniem bardzo istotnym jest, aby dobrze czuć się w swoim miejscu pracy. Z tego powodu nie byłbym w stanie wybrać żadnej współczesnej toyoty. Dalej – jeśli taxi, to wygodny i elegancki sedan, aby zapewnić jazdę na poziomie zarówno sobie, jak i klientom. Nie jestem też fanem dotykowych ekranów, więc i rocznik musi być odpowiedni. Pierwszy wybór padł na BMW E38 lub audi A8 D2, ale jak wyglądałyby te auta z kogutem? Co najmniej kiepsko. I tak oto wylądowałbym w citroënie C6 z legendarnym już zawieszeniem, miękkimi fotelami, miliardem przycisków i 2,7-litrowym, sześciocylindrowym dieslem cicho mruczącym pod maską. Przejażdżkę tym autem zapamiętałem jako bardzo odprężającą, a wyjątkowy design pomógłby wyróżnić się z tłumu choćby na lotniskowym postoju. Szukałbym zadbanego egzemplarza z czarnym lakierem i koniakowym wnętrzem. P.S. Jacques Chirac lubi to.

/ 7Szymon Jasina - Toyota Prius

Toyota Prius
Toyota Prius © Autocentrum.pl

Wyjdę tu na największego nudziarza, który wybiera to, co oczywiste. Ale pamiętajmy, że jeszcze nie tak dawno temu oczywiste nie było. Gdy na postojach królowały zajeżdżone "okulary" zachodziłem w głowę, czemu taksówkarze cały czas jeżdżą dieslami klasy premium. W końcu naprawy (pozwalające zachować zalety tego auta) nie były tanie, a silniki wysokoprężne to raczej jednostki na dalekie wyprawy, a nie na krótkie przejazdy w mieście. Wtedy zastanawiałem się "czemu nie jest tak, że wszyscy jeżdżą priusami?". Teraz faktycznie tak jest, ale moja opinia się nie zmieniła – to cały czas sposób na bezawaryjny samochód, który w mieście pali tyle co nic. Jedyne co, to ja nie wybrałbym plusa, tylko zwykły model, bo bardziej mi się podoba, a do tego w porównaniu do czwartej generacji Priusa już trąci myszką. A że Toyota to nie ten prestiż co Mercedes, to nie ma znaczenia. Auto z Stuttgartu mogę sobie kupić za to, co zaoszczędzę jeżdżąc japońska hybrydą.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów