Mniej niż 2 sekundy do setki w Alfie 156. Oto Coloni S1 

Coloni S1 bardzo przypomina nam nie tylko model 156, ale i Alfę Romeo 164 V10 Pro Car, która również była wyczynowym cackiem. W tym wypadku auto zostało stworzone przez Enzo Coloniego, którego team próbował swoich sił w Formule 1 od 1987 do 1991 roku (z umiarkowanym, delikatnie mówiąc, sukcesem). Coloni jednak mógł pochwalić się wynikami we włoskiej Formule 3.

Alfa Romeo 156 w wydaniu Coloni S1 jest prototypem przygotowanym do rywalizacji w ramach Grupy E stworzonej przez FIA. Podwozie wykonano z włókna węglowego, a trzylitrowy silnik V6 zainstalowany jest centralnie i generuje około 500 KM. Efekt: sprint do setki w mniej niż 2 s.

To szybciej niż McLaren F1, ale tak jak angielski wóz, Coloni S1 ma miejsce kierowcy umiejscowione pośrodku kabiny.

Warto wspomnieć o sześciostopniowej, sekwencyjnej skrzyni biegów czy hamulcach Brembo wykorzystujących włókno węglowe i tytan. Co więcej, sam projekt zawieszenia miał kosztować co najmniej 600 tys. euro. Waga, według nieoficjalnych informacji, to mniej niż tona.

Auto pojawiło się w ogłoszeniach sprzedaży w 2022 r., lecz zniknęły one już z sieci. Pozostało za to nagranie z toru Zwartkops w Południowej Afryce. Jak ten samochód brzmi!