Mercedes znów ogranicza produkcję z tego samego powodu. Nie on jeden

Wczoraj Porsche, dziś Mercedes. Po kilkunastu dniach względnego spokoju niemieckie fabryki znów muszą wstrzymać lub ograniczyć produkcję. Powód? Brakuje podzespołów pochodzących z Ukrainy.

Produkcja w SindelfingenProdukcja w Sindelfingen
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Mercedes
Aleksander Ruciński

Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie europejscy producenci borykają się z cyklicznymi brakami wiązek elektrycznych, które są tam produkowane. Już w pierwszych dniach inwazji z problemami zetknęło się BMW, Mercedes oraz koncern Volkswagena. Choć od tych wydarzeń minął ponad miesiąc, sytuacja wciąż jest niestabilna.

Świadczą o tym niedawne doniesienia o przestojach w Porsche. Dziś do grona dołącza Mercedes - jak donosi portal Automotive News Europe (ANE), niemiecki producent podjął decyzję o ograniczeniu produkcji w Sindelfingen, gdzie powstaje Klasa S, Klasa E i elektryczny EQS.

Niestety nie wiadomo, która linia ucierpi najbardziej ani jak długo potrwają zakłócenia w produkcji. W komentarzu udzielonym ANE przedstawiciele Mercedesa nie byli zbyt wylewni. Ograniczyli się do standardowych zapewnień o "intensywnych pracach nad zabezpieczeniem łańcucha dostaw" i "wykorzystaniu wysokiej elastyczności fabryk w celu uniknięcia całkowitych przestojów".

Trzeba przyznać, że strategia póki co sprawdza się całkiem nieźle. Owszem, Mercedes cyklicznie ogranicza produkcję w poszczególnych fabrykach. Unika jednak jej całkowitego wygaszenia, a zakłady w Rastatt i Bremen jak na razie pracują pełną parą.

Ograniczenia w dostępności podzespołów są ogromnym wyzwaniem logistycznym polegającym na stałym monitorowaniu sytuacji rozdzielania zasobów w taki sposób, by minimalizować straty. Główny dostawca wiązek elektrycznych z Ukrainy, firma Leoni, stopniowo zwiększa produkcję. W obliczu wojny nie ma jednak szans na przekroczenie 70 proc. dotychczasowej normy. Pozostaje mieć nadzieję, że placówki w innych krajach przyczynią się do nadrobienia tych zaległości i ustabilizowania sytuacji.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów