Mercedes żegna CLS-a przy pomocy edycji specjalnej

Druga generacja Mercedesa CLS jest z nami od 2011 roku. Od debiutu minęło ponad 5 lat. Choć auto przeszło niedawno face lifting, nie dziwi nas, że Niemcy pracują już nad następcą. Chętni na obecne wydanie muszą się spieszyć. Auto niebawem zniknie z salonów. Z tego powodu Mercedes przygotował wersję specjalną o nazwie Final Edition.

Obraz
Aleksander Ruciński

Edycja specjalna występuje zarówno w wydaniu sedan jak i kombi, nazywanej przez Mercedesa Shooting Brake. Klienci, którzy zdecydują się na wersję Final Edition, mogą liczyć na bardzo atrakcyjne dodatki zarówno z zakresu wyglądu, jak i wyposażenia.

Niemiecki producent ubrał nadwozie CLS-a w pakiet stylistyczny AMG Line, w skład którego wchodzą zmodyfikowane zderzaki, chromowana atrapa chłodnicy, podwójne końcówki wydechu, czy felgi z gamy AMG - czarne w rozmiarze 19 cali oraz srebrne, 18-calowe.

Mercedes CLS Final Edition
Mercedes CLS Final Edition

W kabinie natomiast znajdziemy ciemną, skórzaną tapicerkę, wstawki z włókna węglowego i aluminium, spłaszczoną u dołu, trójramienną kierownicę, czy fotele Multicontour z szerokim zakresem regulacji. Wisienką na torcie są reflektory LED, przyciemniane szyby i szklany dach.

Co ważne, Final Edition jest niczym innym jak pakietem opcji oferowanym za dodatkowe 8211 euro, niezależnie od wybranej wersji silnikowej i wyposażeniowej. Na razie z tej ciekawej propozycji mogą skorzystać wyłącznie klienci z Niemiec. Nie wiemy, czy oferta będzie dostępna także na pozostałych rynkach.

Mercedes CLS Shooting Brake Final Edition
Mercedes CLS Shooting Brake Final Edition

CLS Final Edition ustąpi miejsca trzeciej generacji nie później niż w pod koniec 2017 roku. Najnowsza odsłona będzie bazować na płycie podłogowej, wykorzystywanej już przez Klasę E. Niestety wraz z nowym CLS-em pożegnamy wyjątkową wersję Shooting Brake. Wbrew oczekiwaniom, sprzedaż luksusowego kombi okazała się niezbyt zadowalająca. Szkoda, gdyż była to ciekawa alternatywa dla wielu limuzyn o bardziej klasycznych kształtach.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów