Maserati zbuduje diesla z pomocą Ferrari? [aktualizacja]

Maserati Ghibli, pokazane na targach motoryzacyjnych Auto China 2013 w Szanghaju, będzie pierwszym autem spod znaku trójzębu napędzanym silnikiem Diesla. W sieci pojawiły się już pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące pochodzenia tej jednostki.

Obraz
Bartosz Pokrzywiński

Maserati Ghibli, pokazane na targach motoryzacyjnych Auto China 2013 w Szanghaju, będzie pierwszym autem spod znaku trójzębu napędzanym silnikiem Diesla. W sieci pojawiły się już pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące pochodzenia tej jednostki.

Maserati Ghibli, czyli mniejsza wersja Quattroporte, będzie oferowana także z jednostką wysokoprężną. To powinno pozwolić włoskiemu producentowi na odebranie chociaż niewielkiej części klientów niemieckim markom klasy premium. Włosi oficjalnie ogłosili, że będzie to turbodiesel V6.

Od razu więc na myśl przychodzi motor 3,0 CRD produkcji włoskiej firmy VM Motori, jednak jednostka ta ma już swoje lata i montowana jest w Lancii Themie czy Jeepie Grand Cherokee. Mało kto chciałby jeździć luksusową włoską limuzyną z tym samym silnikiem, który pracuje pod maską amerykańskiego SUV-a.

Obraz

Co więcej, Maserati zależy na tym, żeby jednostki napędowe powstawały we współpracy z Ferrari i żeby były produkowane we Włoszech. Z wypowiedzi Haralda Westera, szefa Maserati, wynika, że istnieje spora szansa na to, by nowoczesny turbodiesel wytwarzany był właśnie w Maranello. To za sprawą podobnych technologii, jakie stosowane są przy produkcji silników benzynowych - turbosprężarka czy bezpośredni wtrysk.

Turbodiesel V6 powinien sprawić, że Maserati Ghibli zadowoli się średnio 6 litrami oleju napędowego na 100 km. Realnie można liczyć na około 250-300 KM oraz moment obrotowy przekraczający 600 Nm. Jak z osiągami? To okaże się dopiero po premierze tej wersji.

[aktualizacja 28 kwietnia]

Wprawdzie w ciągu ostatnich kilku lat turbodiesle w układzie V8 niemal całkowicie zniknęły z rynku motoryzacyjnego i zostało ich tylko kilka, jednak Włosi wyrażają spore zainteresowanie tego typu silnikiem. Mówi się o tym, że jeśli Maserati Ghibli z turbodieslem V6 spodoba się klientom, wtedy Fiat pokaże też mocniejszą jednostkę V8.

Taki turbodiesel miałby produkować około 360 KM i ponad 600 Nm momentu obrotowego. Podobno włoski producent celuje jednocześnie w spalanie poniżej 8 l oleju napędowego na 100 km. Nie wiadomo jednak pod maskę jakiego auta miałaby trafić ta jednostka. Może Ghibli, może Quattroporte, a może SUV o nazwie Levante. Tak czy inaczej dobrze się dzieje w Turynie i oby Ferrari także maczało w tym palce.

Źródło: Carscoops

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy