Małe auta przestają mieć sens. VW i PSA rozważają wyjście z segmentu

Europejski rynek motoryzacyjny ulega coraz większym przemianom. SUV-y i crossovery zgarniają największą część tortu kosztem podupadających minivanów oraz dogorywających trzydrzwiówek. Niebawem do tych ostatnich dołączą najmniejsze pojazdy - przedstawiciele segmentu A.

Praktyczne, proste i tanie - klienci nie chcą już takich samochodów.Praktyczne, proste i tanie - klienci nie chcą już takich samochodów.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Jeszcze dwie dekady temu trudno było wyobrazić sobie jakiekolwiek większe miasto bez małych, najczęściej trzydrzwiowych wozidełek, które łatwo się prowadzi, jeszcze łatwiej parkuje, a w dodatku rzadko tankuje. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Klienci wymagają od samochodu czegoś więcej niż tylko niskich kosztów eksploatacji.

Z każdym rokiem można dostrzec sukcesywny spadek zainteresowania klientów segmentem A. W 2018 roku stanowił on 8 proc. rynku. Nie jest to wynik tragiczny, ale trudno też zachować optymizm. Prognozy nie wyglądają najlepiej, a potwierdzają to przedstawiciele dwóch potężnych koncernów - Volkswagena i PSA.

Herbert Diess - szef grupy Volkswagena - przyznał w rozmowie z Automotive News Europe, że segment aut miejskich wchodzi w trudny okres. Coraz ostrzejsze normy emisji spalin oraz wymogi dotyczące bezpieczeństwa sprawiają, że małe samochody przestają być proste, a co za tym idzie, tanie. Tracą przez to swoją główną zaletę, jaką jest atrakcyjna cena. Klienci coraz częściej wolą dopłacić kilka euro i kupić większe auto, gdyż różnice kwotowe między segmentami A i B stopniowo się zacierają.

Diess szacuje, że w 2030 roku produkcja miejskiego modelu Up! będzie droższa średnio o 3500 euro. Klienci raczej nie będą w stanie zaakceptować takiego wzrostu. Podobnie sądzi Maxime Picat - dyrektor operacyjny koncernu PSA, który uważa, że powoli zbliżamy się do granicy opłacalności produkcji małych samochodów. Lepsze wyposażenie i bardziej ekologiczne silniki to wyższe ceny, a co za tym idzie, spadek popytu na auta segmentu A.

Decyzje jeszcze nie zapadły, ale przyszłość małych nie wygląda obiecująco. Up! ma już swoje lata, a następcy nadal nie widać. Citroen C1 i Peugeot 108 zakończą swój żywot prawdopodobnie w 2021 roku. Właśnie wtedy Toyota, która wspólnie z PSA produkuje model Aygo, zamierza przejąć fabrykę w Kolinie. Czy to koniec małych aut miejskich? Nawet jeśli nie, możecie być pewni, że segment A niebawem ulegnie mocnemu przerzedzeniu.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy