Lotus Type 62-2 Radford - wspólne dzieło Mistrza Formuły 1 i jego kolegów

Nazwa Radford wraca do gry. Wszystko dzięki pasji i zaangażowaniu trzech Brytyjczyków, którzy postanowili wskrzesić wyścigową legendę. Tak powstał Lotus Type 62-2 oparty na współczesnej Evorze. Nowoczesny i klasyczny zarazem - a przy tym niezwykle rzadki.

Nadwozie zdecydowanie nawiązuje do wyścigówek sprzed pół wieku.Nadwozie zdecydowanie nawiązuje do wyścigówek sprzed pół wieku.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Radford
Aleksander Ruciński

Projektant Mark Stubbs, prezenter i entuzjasta motoryzacji Ant Anstead i w końcu Mistrz Świata Formuły 1, Jenson Button - oto wielka trójca, której zawdzięczamy powrót Radforda - firmy motoryzacyjnej, która do lat 60. XX wieku tworzyła naprawdę wyjątkowe nadwozia.

Nowym inwestorom zależało na tym, by tchnąć świeżego ducha w dawną legendę, a przy okazji ubić niezły interes. W końcu styl retro i współczesne klasyki przeżywają prawdziwy renesans. Tak powstał Lotus Type 62-2 Radford, który jest niczym innym, jak zmodyfikowaną Evorą, inspirowaną bolidem Lotusa z lat 60.

Pięknie wystylizowane nadwozie, które łączy doskonałą aerodynamikę z detalami i malowaniem w klasycznym stylu, skrywa więc całkiem współczesne rozwiązania. Najważniejszy jest tu oczywiście 3,5-litrowy silnik, który dzięki modyfikacjom może generować znacznie większą moc niż w seryjnej Evorze, choć wiele zależy od wersji.

Lotus Evora (2021)
Lotus Evora (2021) © mat. prasowe / Lotus

Klienci będą mieli bowiem do wyboru odmianę Classic ze standardowym 430-konnym silnikiem, mocniejsze, ponad 500-konne wydanie Gold Leaf oraz ekstremalne, typowo torowe JPS - gdzie moc może przekroczyć nawet 600 KM. Różnice dotyczą też skrzyń biegów - podstawą będzie 6-biegowa, manualna przekładnia lub opcjonalna, 7-stopniowa dwusprzęgłówka - standard dla Gold Leaf i JPS. W tej ostatniej dostaniemy też ceramiczne hamulce.

Konstrukcja nadwozia i zawieszenia została usztywniona i wzmocniona w stosunku do seryjnej Evory. Mimo to masa własna pojazdu oscyluje w granicach 1 tony. Co ważne, wyposażenie też jest całkiem rozsądne - na pokładzie znajdziemy m.in. multimedia z 6-calowym ekranem, łącznością Bluetooth oraz Wi-Fi.

Auto doczeka się zaledwie 62 egzemplarzy. Z uwagi na unikatowość trudno zakładać, że będzie to tania zabawa, choć konkretne kwoty nie zostały jeszcze podane do publicznej wiadomości.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/7] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów