Lotus Emira doczekał się wersji GT4. To spartańska zabawka na tor

To było do przewidzenia. Kilka tygodni po premierze drogowej Emiry Lotus oficjalnie chwali się torowym wydaniem GT4. Nie jest to jeszcze ostateczny projekt, ale rzuca sporo światła na to, czego powinniśmy się spodziewać.

Lotus Emira GT4 (2021)Lotus Emira GT4 (2021)
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Lotus
Aleksander Ruciński

Lotus Emira GT4 widoczny na zdjęciach to przedprodukcyjne wydanie przygotowane przez RML Group. Przedstawiciele marki twierdzą jednak, że gotowy wariant nie będzie się znacząco różnił. Wielbiciele torowej rywalizacji powinni spodziewać się oficjalnego debiutu w najbliższych miesiącach. Co dostaną?

Przede wszystkim odchudzoną i wzmocnioną konstrukcję, która zgodnie z zapowiedziami ma ważyć łącznie 1260 kg. Niestety póki co nie wiadomo, z których konkretnie elementów zrezygnowano. Można jednak podejrzewać, że Brytyjczycy pozbyli się "zbędnego" wyposażenia i wszelkich luksusów. W zamian zastosowali natomiast pełną klatkę bezpieczeństwa, sześciopunktowe pasy i większy, 96-litrowy zbiornik paliwa.

Oczywiście nie mogło też zabraknąć kubełkowych foteli i telemetrii pozwalającej na szczegółowe analizowanie przejazdów. Każdy z elementów jest oficjalnie homologowany przez FIA co gwarantuje dopuszczenie do zawodów serii GT4.

Lotus Emira GT4 (2021)
Lotus Emira GT4 (2021) © mat. prasowe / Lotus

Lotus wciąż nie zdradza szczegółów technicznych, ale można podejrzewać, że podwozie zostało zastąpione w pełni regulowanym odpowiednikiem, a hamulce są wydajniejsze niż w serii. Inne są też felgi - mają 18 zamiast 20 cali średnicy. Zostały ubrane w opony Pirelli GT4. A co pod maską? Standardowe, 3,5-litrowe V6 o mocy 400 KM parowane z sześciobiegową skrzynią xTrac.

Lotus nie zdradził cen ani planowanego wolumenu produkcyjnego. Wiadomo jednak, że pierwsze egzemplarze zobaczymy na torach już w sezonie 2022.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/5] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów