Lexus UX doczekał się nowych multimediów i wyposażenia. Są też poprawki techniczne

Najmniejszy SUV Lexusa dołącza do grona modeli koncernu wyposażonych w nowy system multimedialny. Przy okazji producent uzupełnił ofertę o niedostępną dotychczas wersję wyposażenia i wprowadził kilka zmian konstrukcyjnych.

Lexus UX (2022)Lexus UX (2022)
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Lexus
Aleksander Ruciński

UX jest z nami już trzy lata. Japończycy najwyraźniej uznali, że to dobry moment na niewielki lifting. Z uwagi na to, że auto wciąż wygląda bardzo świeżo, nie skupili się jednak na wyglądzie zewnętrznym, lecz elementach, których nie widać na pierwszy rzut oka, a które mają spory wpływ na jakość obsługi.

Mowa przede wszystkim o nowym systemie multimedialnym, w zależności od wersji obsługiwanym za pośrednictwem ekranu o przekątnej 8 lub 12,3 cala. Wyświetlacze są teraz umieszczone bliżej kierowcy, charakteryzują się lepszym kontrastem i rozdzielczością, a dzięki nowemu oprogramowaniu i podzespołom system ma działać znacznie szybciej i bardziej intuicyjnie niż dotychczas.

Standardem jest nawigacja w chmurze oraz zdalne aktualizacje. Warto zwrócić również uwagę na możliwość sterowania głosowego, a także łączność Android Auto (przewodowo) i Apple CarPlay (bezprzewodowo).

Lexus UX (2022)
Lexus UX (2022) © mat. prasowe / Lexus

Z uwagi na nowe multimedia Lexus zrezygnował z charakterystycznego touchpada. Jego miejsce zajmą przyciski ogrzewania foteli lub funkcjonalna przestrzeń do przechowywania małych przedmiotów. Nowy UX dołącza do grona modeli, które mogą być obsługiwane zdalnie za pośrednictwem aplikacji Lexus Link umożliwiającej np. otwarcie drzwi lub uruchomienie klimatyzacji.

Przy okazji liftingu producent uzupełnił ofertę o nową, sportowo nacechowaną wersję F Sport Design wyróżniającą się m.in. 18-calowymi felgami, pakietem aerodynamicznym czy spojlerem na tylnej klapie. We wnętrzu z kolei znajdziemy tapicerkę z syntetycznej skóry, indukcyjną ładowarkę czy pakiet systemów wsparcia kierowcy.

Lexus UX (2022)
Lexus UX (2022) © mat. prasowe / Lexus

Co warte odnotowania, popracowano też nad sztywnością nadwozia. Odświeżone wydanie zyskało wzmocnienia tylnych drzwi oraz nowe spawy w dolnej krawędzi podłużnicy oraz tylnym panelu. Jeśli chodzi o silniki, do wyboru będzie 184-konna hybryda w wersji UX 250h oraz 173-konny benzyniak UX 200. Pierwsze egzemplarze po liftingu powinny trafić do salonów latem 2022 roku.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach