Lexus LFA, który należał do Paris Hilton może być twój. Niestety nie jest tani

Lexus LFA jest jednym z najwspanialszych supersamochodów ostatniej dekady. Jeremy Clarkson w jednym z testów określił go nawet najlepszym autem, jakim kiedykolwiek jeździł. Zalety modelu doceniła również amerykańska celebrytka Paris Hilton. Należący do niej egzemplarz z niewielkim przebiegiem został właśnie wystawiony na sprzedaż.

Biały LFA z kremowo-niebieskim wnętrzem zdecydowanie może się podobać.Biały LFA z kremowo-niebieskim wnętrzem zdecydowanie może się podobać.
Źródło zdjęć: © fot. marshallgoldmanoh.com
Aleksander Ruciński

Przyznacie, że Paris Hilton nie jest osobą, której spodziewalibyście się za kierownicą LFA, choć gwiazda podobno bardzo lubiła to auto. Teraz można je kupić za pośrednictwem dealera z Cleveland w Ohio, który żąda za japońskiego potwora 495 900 dolarów, co w przeliczeniu daje prawie 2 mln złotych.

To sporo pieniędzy, lecz biorąc pod uwagę świetny stan techniczny i niewielki przebieg wynoszący 3930 mil (6325 km), oferta wydaje się całkiem atrakcyjna - szczególnie dla kolekcjonerów i fanów modelu. Paris Hilton była jego miłośniczką, o czym najlepiej świadczy fakt, że to jej drugi Lexus LFA.

Pierwszego, wykończonego żółtym lakierem, dostała w 2011 roku od swojego ówczesnego narzeczonego na 30. urodziny. Po rozstaniu zdecydowała się jednak zamienić prezent na nowszy, biały egzemplarz z kremowo-niebieskim wnętrzem. Jeździła nim przez kolejne kilka lat, po czym przesiadła się do McLarena 650S Spider.

LFA, poza niepodrabialnym wyglądem jednoznacznie wskazującym na japońskie pochodzenie oraz całkiem komfortową i dobrze wyposażoną kabiną, oferuje przede wszystkim świetnie brzmiący silnik V10 o pojemności 4,8 litra i mocy 560 KM. Z uwagi na to, że auto doczekało się zaledwie 500 egzemplarzy, jego wartość na rynku wtórnym raczej nie będzie spadać.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/6] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych