Widzisz taką lampkę? Lepiej miej się na baczności
Czy widzieliście kiedyś lampkę zapalającą się w lusterku samochodu jadącego na sąsiednim pasie? Taki znak to jasny sygnał, że należy uważać i być czujnym.
Migająca lampka w lusterku
Nie sposób wyobrazić sobie jazdy bez elementarnego zaufania do innych kierowców. Ufać w to, że nie zrobią oni niczego niebezpiecznego, możemy tylko wtedy, gdy nas widzą. Lampka w lusterku jadącego na pasie obok samochodu pokazuje, że powinniśmy się mieć na baczności.
System BLIS (Blind Spot Information System) ostrzega kierowcę o obiektach znajdujących się w jego martwej strefie. Jest to obszar, którego kierowca nie może zobaczyć w lusterku, a także może go nie dostrzec, nawet obracając głowę. W praktyce system monitoruje większy obszar, ostrzegając również o pojazdach, które wkrótce znajdą się w martwej strefie. BLIS nie ostrzega przed pojazdami na tym samym pasie, czyli tymi, które nadjeżdżają z tyłu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mazda CX-60 - test napędu i-ACTIV AWD
Zapobieganie kolizjom
Celem systemu jest zapobieganie kolizjom, które mogą wystąpić, gdy kierowca w nieodpowiednim momencie zdecyduje się zmienić pas ruchu. Jednocześnie należy pamiętać o jednym - zaświecenie się lampki w samochodzie obok nie jest jeszcze gwarancją, że jego kierowca nie spowoduje kolizji. Sygnał jest wyraźny, ale system nie działa w ten sposób, by uniemożliwić wykonanie manewru, skutkującego zderzeniem się aut. Dlatego widząc lampkę w lusterku innego pojazdu, pamiętaj, że to także ostrzeżenie dla ciebie: kierowca tego auta cię nie widzi.
Należy zwrócić uwagę na kierunkowskazy, których lampki w wielu samochodach są montowane na lusterkach i mogą przypominać lampki systemu BLIS. Szczególnie w lusterkach seatów leonów są one bardzo podobne. Kierowca, włączając lewy kierunkowskaz i chcąc zmienić pas, gdy jedziecie obok siebie, prawdopodobnie cię nie widzi lub czeka, aż go wyprzedzisz lub wpuścisz.