Łańcuch wbudowany w oponę. Nowe rozwiązanie Hyundaia na ostrą zimę

Zakładanie łańcuchów na koła bez wychodzenia z auta? Hyundai chce to zapewnić z pomocą swojej nowej technologii. Nie jest to może łańcuch z prawdziwego zdarzenia, lecz opatentowany system zachowuje się dokładnie tak samo.

Nowy patent Hyundaia - "łańcuch" wbudowany bezpośrednio w oponęNowy patent Hyundaia - "łańcuch" wbudowany bezpośrednio w oponę
Źródło zdjęć: © YouTube | Hyundai Motor Group
Kamil Niewiński

Chociaż długie, trudne zimy nie są w naszym regionie aż tak częste, w regionach górskich śnieg nadal może znacznie utrudniać poruszanie się po drogach. Na wielu odcinkach możemy wciąż znaleźć znaki nakazujące nałożenie łańcuchów na co najmniej dwóch kołach napędowych pojazdu, gdy droga jest zaśnieżona.

Oczywiście zakładanie łańcuchów na opony wiąże się z koniecznością zatrzymania się, wyjścia na mróz i założenia wspomnianego zabezpieczenia - dopiero wtedy możemy ruszyć w dalszą drogę. Czy jednak można ten proces uprościć? Hyundai pokazuje, że tak. Ich nowy prototyp może być niezwykle wygodną alternatywą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

McLaren kontra zaśnieżona droga w Kanadzie. Świadek nagrał wszystko telefonem

Koreański koncern pokazał bowiem materiał, na którym przedstawia swój paten na łańcuch... wbudowany w oponę. Zabezpieczenie może zostać uruchomione z poziomu fotelu kierowcy i bez wysiadania z auta jesteśmy w stanie jechać z łańcuchami, a raczej z systemem, który posiada taką samą funkcjonalność. Jak jednak ta specjalna opona Hyundaia tak właściwie działa?

Kierowca wysyła do opony sygnał elektryczny po wybraniu odpowiedniej opcji z modułu inforozrywki. Gdy w obwodzie popłynie prąd, wysuwa się specjalny stop z pamięcią wysuwa się z luki w oponie. System wielu takich elementów, które przybierają kształt litery J, ma zachowywać się dokładnie tak samo, jak łańcuch założony na opony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hyundai Motor and Kia Unveil Snow Chain-Integrated Tire Technology Using Shape Memory Alloy

Ciekawostką jest fakt, że taka opona może chcąc nie chcąc sygnalizować nam, kiedy jest mocno zużyta. W momencie, gdy wysuwające się elementy zaczęłyby się cały czas stykać z asfaltem, byłby to znak, że bieżnik jest za mocno zużyty i konieczny jest zakup nowego kompletu.

Jak podaje "Motor1", Hyundai złożył wspomniany patent w domowej Korei Południowej, a także Stanach Zjednoczonych i przekonuje, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, chce on wprowadzić to ogumienie do masowej produkcji. Cena takiej technologii mogłaby na początku zwalać co prawda z nóg, lecz z pewnością znalazłyby się osoby, które chciałyby takim oponom dać szansę.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów