Lamborghini wstrzymuje produkcję z powodu koronawirusa. Na razie do 25 marca

Lamborghini jest kolejną włoską marką, która w obawie przed rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa podjęła decyzję o czasowym zamknięciu zakładów produkcyjnych. Fabryka w Sant'Agata Bolognese wstrzymuje działalność do 25 marca, chyba że zajdzie potrzeba wydłużenia tego terminu.

Lamborghini wstępnie wstrzymało produkcję do 25 marca, ale termin może ulec wydłużeniu.Lamborghini wstępnie wstrzymało produkcję do 25 marca, ale termin może ulec wydłużeniu.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Najpierw FCA, teraz Lamborghini. Koronawirus coraz silniej wpływa na włoski przemysł motoryzacyjny. Choć przestoje w produkcji oznaczają straty, tamtejsze firmy w odpowiedzi na zalecenia władz czasowo wstrzymują działalność.

FCA, o którym pisaliśmy 12 marca 2020, zaplanowało kilkudniową przerwę, Lamborghini natomiast ze wznowieniem produkcji poczeka co najmniej do 25 marca. W oficjalnym oświadczeniu prasowym potwierdził to sam szef marki, Stefano Domenicali.

"To akt będący wynikiem dużej odpowiedzialności społecznej i wrażliwości naszego zespołu, stanowiący odpowiedź na trudną sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Na bieżąco monitorujemy sytuację, starając się reagować możliwie szybko i elastycznie na wszelkie zmiany, by we właściwym momencie z energią wznowić pracę" - twierdzi Domenicali.

Przerwa w produkcji z pewnością odbije się negatywnie na sytuacji finansowej marki, choć trzeba zaznaczyć, że popyt na produkty Lamborghini w ostatnich tygodniach znacząco zmalał, głównie z powodu drastycznego załamania chińskiego rynku motoryzacyjnego. To jeden z głównych kanałów sprzedażowych dla włoskiej marki, która boryka się z poważnymi anomaliami również spowodowanymi epidemią koronawirusa.

Premier Włoch Giuseppe Conte w środę 11 marca 2020 roku podjął decyzję o zamknięciu do 25 marca wszystkich instytucji sprzedażowych, oprócz sklepów spożywczych i aptek, co skłoniło również firmy produkcyjne do wdrożenia działań mogących zahamować rozwój epidemii. Przykłady Lamborghini i FCA pokazują, że branża motoryzacyjna stopniowo dostosowuje się do zaleceń.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km