Lamborghini mogą stanąć w płomieniach. 6000 aut wezwanych do serwisu

Szybkie auta lubią płonąć. Historia pamięta wiele przypadków samozapłonu supersamochodów. Wystarczy wspomnieć chociażby Ferrari 458, czy Porsche 911 GT3 RS. Teraz do tego niezbyt chlubnego grona dołącza właśnie Lamborghini.

Obraz
Aleksander Ruciński

Problem dotyczy około 5900 egzemplarzy Aventadora i 12 sztuk limitowanego Veneno. W przypadku zwykłej, popularnej marki taka ilość aut nie byłaby niczym niezwykłym. Biorąc jednak pod uwagę roczną produkcję Lamborghini, problem jest dość znaczący. Dotyczy bowiem wszystkich Aventadorów, jakie dotychczas wyprodukowano.

Akcja serwisowa została ogłoszona na podstawie komunikatu wydanego przez amerykańską agencję ds. bezpieczeństwa drogowego NHTSA, która odnotowała dotychczas siedem przypadków samozapłonu samochodów Lamborghini. Istnieją więc podejrzenia, że nie były to przypadkowe zdarzenia, lecz wynik wady konstrukcyjnej.

Wstępne ustalenia pozwoliły stwierdzić, że Lamborghini najprawdopodobniej umieściło zbiornik paliwa zbyt blisko układu wydechowego. W niesprzyjających okolicznościach, po zatankowaniu do pełna, może dojść do kontaktu benzyny z rozgrzanym wydechem, co w konsekwencji prowadzi do samozapłonu. Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że to niebezpieczny problem.

Lamborghini Veneno
Lamborghini Veneno

Właściciele pojazdów, w których może wystąpić wada, zostaną wezwani do serwisu na przegląd i ewentualne modyfikacje, mające zapobiec bliskiemu kontaktowi paliwa z układem wydechowym. Jeśli w Waszym garażu stoi Aventador, spodziewajcie się listu z Bolonii.

Lamborghini Aventador powstaje od 2011 roku. Dziwne, że problem wyszedł na jaw dopiero teraz, po 6 latach od rozpoczęcia produkcji. Być może z upływem lat dochodzi do rozszczelnienia zbiornika paliwa. Włosi będą musieli to ustalić, aby uniknąć wpadki na miarę konkurencji. W końcu nikt nie wydaje grubych milionów na Aventadora po to, by oglądać jego zwęglony wrak. Pozostaje mieć nadzieję, że skończy się tylko na wspomnianych siedmiu egzemplarzach.

Wybrane dla Ciebie

Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.