Lamborghini Espada w roli rat-roda to pociągająca profanacja, która nie jest tania

Espada bez wątpienia nie była najważniejszym modelem w historii Lamborghini, lecz to nie powód, by potraktować ją jako bazę do budowy rat-roda. Jednak, gdy przymkniemy oko na zbezczeszczoną bazę, dostrzeżemy w tym pojeździe coś pociągającego.

Z Espady zostało tu niewiele. Luksusowe gran turismo przeistoczyło się w rat roda.Z Espady zostało tu niewiele. Luksusowe gran turismo przeistoczyło się w rat roda.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Wyjątkowe Lamborghini Espada Rat-Rod zostało wystawione na jednej z amerykańskich aukcji. Samochód, który w oryginale był włoskim gran turismo z 1968 roku, posłużył za bazę do budowy naprawdę szalonego projektu, za który odpowiadają specjaliści z francuskiego warsztatu tuningowego Danton Art Kustoms. Ich dzieło wyjechało na drogi w 2018 roku, by uczcić 50. urodziny Espady.

Trzeba przyznać, że zabicie oryginału w celu przerobienia go na rat-roda to dość osobliwy sposób świętowania. Choć projekt zdecydowanie robi wrażenie. Przede wszystkim z uwagi na szerokość. Już oryginał nie należał do najwęższych, a tutaj do nadwozia trzeba doliczyć jeszcze koła, które całkowicie wystają poza jego obrys.

Jeśli dodamy do tego 3,9-litrowy silnik V12 całkowicie pozbawiony osłon i pokryw powstanie samochód, który zwraca na siebie uwagę. Warsztat odpowiedzialny za przeróbkę nie modyfikował włoskiej jednostki. Jeśli jest ona w dobrym stanie, powinna generować 330 KM mocy i 374 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Dziś podobnymi parametrami mogą pochwalić się hot hatche, lecz pół wieku temu to było naprawdę coś.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat. prasowe

Z Espady poza silnikiem, tylną częścią nadwozia i frontem zostało tu niewiele, choć widać, że twórcy inspirowali się także nowszymi modelami Lamborghini. Świadczą o tym chociażby felgi, czy metalowe stelaże foteli przywodzące na myśl koncept Reventon. Kabina jest spartańska, jak przystało na rat-roda. W niczym nie przypomina luksusowego wnętrza oryginału.

Nietypowy pojazd został wystawiony na amerykańskiej aukcji. Szacowana cena sprzedaży oscyluje w granicach 200-250 tysięcy dolarów, czyli 750-950 tysięcy złotych. Espady utrzymane w niezłym stanie są warte mniej więcej tyle samo. Jacyś chętni?

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/15] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny