"Hybrydowa" Toyota Hilux wyceniona. Promocja doprowadziła do ciekawej sytuacji

Toyota Hilux dostała napęd z miękką hybrydą. To pierwsza zelektryfikowana wersja kultowego pick-upa, w jego 50-letniej historii. Samochód od razu załapał się na końcoworoczną wyprzedaż, dzięki czemu… lepiej wyposażona wersja jest tańsza od podstawowej.

Toyota Hilux Mild Hybrid 48VToyota Hilux Mild Hybrid 48V
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Toyota
Filip Buliński

Jak nietrudno się domyślić, elektryfikacja napędu Hiluxa ma związek z coraz ostrzejszymi limitami emisji spalin. O ile poprawiają się wyniki dzięki układowi miękkiej hybrydy? Tego dowiemy się dopiero po pełnej homologacji. Toyota mówi jednak o obniżeniu zużycia paliwa o ok. 5 proc.

Ma to być możliwe dzięki 48-woltowemu układowi składającemu się z silnika/generatora, litowo-jonowego akumulatora o pojemności 4,3 Ah (o masie 7,6 kg, który ukryto pod tylną kanapą) oraz konwertera DC-DC. Całość jest na tyle kompaktowa, że nie wpływa na miejsce w kabinie. Zachowane zostały też wszelkie właściwości przewozowe – od ładowności, przez uciąg, aż po głębokość brodzenia. Toyota mówi także o obniżeniu zakresu obrotów jałowych – z 720 obr./min. do 600 obr./min. – co ma delikatnie poprawić jego zdolności terenowe.

Klientom za deklarowane oszczędności przyjdzie dopłacić. Podczas gdy Hilux ze "zwykłym" 2,8-litrowym silnikiem startuje katalogowo od 163 400 zł netto, tak miękka hybryda to kwestia przynajmniej 183 400 zł netto. Trzeba jednak uzupełnić tu kilka kwestii – po pierwsze, miękka hybryda dostępna jest dopiero od drugiego wariantu wyposażenia Active. W takiej wersji silnik 2.8 bez hybrydy kosztuje 178 800 zł netto.

Z kolei miękka hybryda występuje jedynie w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów. 4,6 tys. zł dopłaty za elektryfikację i inną skrzynię nie wydaje się więc dużą różnicą. Toyota postanowiła ponadto otworzyć sprzedaż Hiluxa MHEV z przytupem i od razu zaprezentowała ceny promocyjne. Dzięki temu Hilux Active kosztuje od 176 900 zł netto, ale tańsza okazuje się bogatsza odmiana Executive, którą przeceniono ze 197 400 zł netto na 170 900 zł netto.

Co dostaniemy w tej cenie? M.in. 18-calowe felgi, podgrzewane przednie i tylne fotele, inteligentny kluczyk, przednie i tylne czujniki parkowania wraz z kamerą 360 stopni czy dwustrefową, automatyczną klimatyzację. Z kolei w topowej wersji Invincible za 189 900 zł netto (przecenionej z 216 400 zł netto) możemy dodatkowo liczyć na skórzaną tapicerkę, elektryczną regulację fotela kierowcy, system audio JBL oraz liczne detale wykończeniowe.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach