Kradzież samochodu za granicą. Najbezpieczniej we wschodniej części Europy

Podczas zagranicznej podróży w czasie wakacji można stracić samochód w wyniku kradzieży. Do największej ich liczby dochodzi we Włoszech, największe ryzyko jest natomiast w Szwecji. Czy za granicą uchroni nas polskie autocasco i czy działa ono w każdym kraju Europy?

Kradzione samochodyKradzione samochody
Źródło zdjęć: © Policja
Marcin Łobodziński

W Polsce współczynnik kradzieży wynosi od kilku lat ok. 30 przypadków na 100 tys. mieszkańców. W Szwecji wynosi ponad 200, podobnie jest w Grecji. We Włoszech to ok. 170. Ryzyko utraty samochodu, zwłaszcza na zachodzie Europy, jest dość wysokie i w znakomitej większości krajów wyższe niż w Polsce. Pozytywnie, oprócz Polski, wyróżniają się Bułgaria, Rumunia, Chorwacja, Estonia, Słowacja czy Słowenia. Najniższy współczynnik kradzieży w Europie ma Dania (ok. 4 na 100 tys.).

Pewnym zabezpieczeniem na wypadek kradzieży samochodu podczas wakacji jest ubezpieczenie go w ramach autocasco. Zakres terytorialny ochrony autocasco od kradzieży obejmuje zdarzenia we wszystkich państwach UE, w Andorze, Bośni i Hercegowinie, Czarnogórze, Szwajcarii, Norwegii, Serbii czy na Islandii. Dotyczy to nie tylko kradzieży, ale także wandalizmu czy zwykłej szkody w wyniku kolizji.

Tylko w kilku krajach ubezpieczenie na wypadek kradzieży nie obowiązuje. W dość popularnej wśród polskich turystów Albanii, na Białorusi, w Mołdawii, Rosji oraz Ukrainie. Te kraje są powszechnie uznawane przez ubezpieczycieli za niebezpieczne, bo ryzyko utraty pojazdu w wyniku działania złodziei jest w nich wysokie – dodaje Damian Andruszkiewicz odpowiedzialny za ubezpieczenia komunikacyjne w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Samochód skradziony za granicą – co robić?

Tak samo jak w Polsce, za granicą należy niezwłocznie zawiadomić o fakcie kradzieży policję. Po uzyskaniu notatki policyjnej koniecznie należy powiadomić o tym ubezpieczyciela. Im wcześniej, tym lepiej, choć nie można liczyć na szybkie postępowanie. Nawet w Polce rozpatrywanie wniosku o odszkodowanie może potrwać kilka miesięcy, więc za granicą może być gorzej. Im mniej poszlak wskazujących na naszą współwinę lub współudział, tym lepiej.

– Trzeba pamiętać, że auto w momencie szkody powinno być zamknięte i zabezpieczone systemem antykradzieżowym, jeśli taki posiada. Drogocenne przedmioty, takie jak telefon, portfel, torebka, należy schować w niewidocznym miejscu. Dowód rejestracyjny najlepiej mieć przy sobie, ponieważ w razie kradzieży, należy go udostępnić ubezpieczycielowi. Jeśli np. zgubimy kluczyk, trzeba o tym poinformować zakład ubezpieczeń. A jeżeli alarm nie działa, pojazd powinien zostać na parkingu strzeżonym do momentu naprawy. Z ubezpieczeniowego punktu widzenia takie kwestie są bardzo istotne i warto o nich pamiętać, aby proces ubiegania się o odszkodowanie przebiegał bez utrudnień – podsumowuje Damian Andruszkiewicz z Compensy.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów