Kontrowersyjny Mercedes S Cabrio od Carlssona

Wśród ludzi zamożnych nie brakuje ekscentrycznych indywidualistów, którzy zrobią wszystko, żeby wyróżnić się z tłumu. Znany tuner Carlsson zaprezentował właśnie projekt, który powinien przypaść do gustu wielbicielom odmienności i wyjątkowości.

Obraz
Aleksander Ruciński

To Mercedes klasy S Cabrio, który sam w sobie przykuwa uwagę. Oczywiście pod warunkiem, że nie mieszkacie w Dubaju lub Monako. Jeśli tak jest, standardowe wydanie może okazać się niewystarczające. Z pomocą przychodzi Carlsson, który odmieni Wasze auto nie do poznania, całkowicie zmieniając jego charakter.

S-klasa Cabrio zazwyczaj występuje w bieli, czerni lub czerwieni. Tutaj postawiono na coś zupełnie innego. To lakier, który Carlsson określa mianem Heritage Green. Według nas lepszą opcją wydaje się "medyczna zieleń." Niezależnie od nazewnictwa trzeba przyznać, że duży, luksusowy kabriolet, ubrany w taki lakier prezentuje się bardzo nietypowo. Choć budzi kontrowersje, zrozumiemy tych, którym się spodoba. Zdecydowanie ma coś w sobie.

Obraz

Szczególnie w połączeniu z równie hipsterskimi felgami, których wzór przypomina obręcze stosowane w latach 80-tych XX-wieku. To naprawdę wybuchowa mieszanka tworząca niepowtarzalną całość. Gwoździem programu nie jest tu jednak nadwozie, a wnętrze. Carlsson określa swój projekt mianem Diospyros. Mogłoby się wydawać, że inwestorem był tu bogaty Grek. "Diospyros Crassiflora" to jednak książkowa nazwa południowoafrykańskiego hebanu, który został użyty to wykończenia wnętrza.

Wyjątkowe drewno pokrywa sporą część kokpitu oraz boczków drzwi. Miejsca, w których nie zdecydowano się na heban pokryto natomiast skórą w odcieniach bieli i jasnego brązu. Całość robi bardzo luksusowe wrażenie i nieźle komponuje się z nietypowym lakierem nadwozia. Kabina prezentowanej S-klasy wygląda tak dobrze, że mogłaby równie dobrze wyjść spod ręki Vilnera lub Carlex Design.

Obraz

Na deser Carlsson oferuje chiptuning jednostki napędowej. Pod maską prezentowanego S500 drzemie silnik V8, który w serii generuje 455 KM. Tuner podkręcił go o 95 KM, co z pewnością znajduje swoje odzwierciedlenie w osiągach. Seryjne wydanie rozpędza się do setki w 4,6 sekundy. Prezentowane na pewno jest nieco szybsze, ale też znacznie droższe. Auto zostało wycenione na 214 000 euro, co stanowi równowartość 920 000 złotych. Dla porównania, seryjne wydanie to wydatek 634 500 zł.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/14] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej