Koniec kary za brak "kartonika". Absurdalny przepis zniesiony

W końcu! Absurdalne przepisy, które sprawiały, że kierowca jeździł bez uprawnień, jeśli nie zapłacił 50 groszy, od dziś nie obowiązują. Prawo jazdy otrzymamy z powrotem "z automatu".

Kontrola kierowcyKontrola kierowcy
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Mateusz Lubczański

Od lat na łamach Autokultu pisaliśmy o gigantycznej luce w przepisach, która sprawiała, że kierowcy jeździli bez uprawnień. Chodziło o grupę, która czasowo straciła prawo jazdy (np. za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym). Logika wskazywałaby, że wystarczy odczekać trzy miesiące i można wracać za kółko. Nie do końca tak było.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Test: Audi R8 - pożegnanie króla

Zgodnie z art. 102 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym zwrot dokumentu następował po ustaniu przyczyny zatrzymania prawa jazdy oraz uiszczeniu opłaty ewidencyjnej wynoszącej 50 gr powiązanej ze złożeniem wniosku. Na początku nie budziło to zdziwienia.

Policjant odbierał zatrzymanemu kierowcy prawo jazdy i można było je odzyskać w urzędzie, który wydał dokument. Urzędnik po wniesieniu opłaty ewidencyjnej oddawał do ręki właściciela prawo jazdy i na tym sprawa się kończyła. Tyle tylko, że w międzyczasie pojawiło się prawo, które mówi, że kierowcy nie mają obowiązku wożenia ze sobą "kartonika" – uprawnienia odbierano w systemie, ale opłata za zwrot (a później obowiązek złożenia wniosku do urzędu) pozostały. Absurdalne przepisy sprawiły, że kierowcy wracali na drogi i nieświadomie jeździli bez uprawnień, za co groziła im kara od 1500 do 30 tys. zł grzywny.

O takim przypadku "kartonika" wspomniał Rzecznik Praw Obywatelskich w 2023 roku, który wystąpił o kasację wyroku kierowczyni skazanej za jazdę bez uprawnień. Popełniła prosty błąd: "nie wystąpiła jedynie z wnioskiem o zwrot zatrzymanego prawa jazdy, ale okazanie go podczas kontroli nie jest wymagane." Ostatecznie sprawa została wyjaśniona, a od 10 września do takich sytuacji nie będzie dochodzić.

Treść komunikatu resortu oraz samą nowelizację publikujemy poniżej:

Termin wdrożenia rozwiązań technicznych umożliwiających automatyczny zwrot zatrzymanego prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, o którym mowa w art. 102 ust. 2b ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2024 r. poz. 1210), w systemie teleinformatycznym obsługującym centralną ewidencję kierowców, określa się na dzień 10 września 2024 r.

Komunikat Ministra Cyfryzacji z dnia 8 sierpnia 2024 r

W przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 4, 5 i 7, zwrot zatrzymanego prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem następuje automatycznie przez odnotowanie zwrotu przez administratora danych i informacji zgromadzonych w centralnej ewidencji kierowców w systemie teleinformatycznym obsługującym tę ewidencję, po upływie okresu, o którym mowa odpowiednio w ust. 1c lub 1d.

Nowelizacja ustawy o kierujących pojazdami

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach