Kolejne dzieło sztuki polskiej firmy. Lamborghini zwala z nóg

Jeszcze do niedawna Carlex Design kojarzył się głównie z nietuzinkowym podejściem do modyfikacji wnętrz, ale od jakiegoś czasu idą na całość, poddając zmianom również wygląd zewnętrzny. Oferują samochody tak wyjątkowe, że nie powstydziłby się ich arabski szejk.

Przykładem może być ich najnowszy projekt Lamborghini Urusa. Nadwozie polakierowano w technologii szczotkowej na kolor butelkowej zieleni sygnowanej przez firmę jako Racing Green oraz kontrastującej, perłowej bieli. Wymienione zostały też emblematy Lamborghini, a w ich miejsce trafiły autorskie znaczki z herbem firmy Carlex. Niezwykłe są 23-calowe, kute felgi, a kropkę nad i stawiają tu przyciemnione szyby w odcieniu zieleni.

Wnętrze jest jak zwykle dziełem sztuki. Mamy tu zestaw kontrastujących kolorów. Da się dostrzec również połączenie skóry i alkantary w kolorze butelkowej zieleni i perłowej bieli. Fotele zostały wzbogacone o zanikającą perforację. Ma nie tylko wyglądać, ale też poprawia cyrkulację powietrza przy ogrzewaniu i chłodzeniu foteli. Wrażenie robią nawet dywaniki oraz wykładzina w kolorze zieleni.