Škoda Superb o mocy 560 KM. Jest szybsza niż BMW M5 

Topowa limuzyna z Czech nie doczekała się sportowej wersji RS. Być może kiedyś się to zmieni. Niecierpliwi biorą jednak sprawy w swoje ręce. Tak jak pewien Brytyjczyk, który stworzył niesamowitego sleepera.

Wizualnie auto nie różni się od seryjnego. Właśnie to jest w nim piękne.Wizualnie auto nie różni się od seryjnego. Właśnie to jest w nim piękne.
Źródło zdjęć: © LivingLifeFast / YouTube
Aleksander Ruciński

To najprawdopodobniej najmocniejszy i najszybszy superb, jaki kiedykolwiek powstał. Najpiękniejsze jest w nim to, że na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od seryjnego auta. Nadwozie, jak i wnętrze pozostały niezmienione. Bardziej dociekliwi zauważą jedynie pokaźne hamulce ukryte za felgami, które obuto w sportowe opony. Ten samochód potrzebuje dobrego ogumienia, bo moc, jaka drzemie pod jego maską, naprawdę robi wrażenie.

Dobrze znany, dwulitrowy benzyniak w seryjnej, najmocniejszej odmianie Superba, generuje dokładnie 280 KM, co w połączeniu z napędem na cztery koła zapewnia więcej niż dobre osiągi. Przyznacie, że 5,9 s do setki oraz 250 km/h prędkości maksymalnej nie dają powodów do wstydu. Właściciel prezentowanej skody zapragnął jednak jeszcze więcej emocji.

Pozbył się seryjnej jednostki i zastąpił ją mocniejszym i bardziej podatnym na tuning odpowiednikiem, pochodzącym z Audi S3. Po odpowiednich modyfikacjach polegających m.in. na zastosowaniu wydajniejszej sprężarki i wtrysku metanolu udało się uzyskać oszałamiające 560 KM. To dokładnie dwukrotnie większa wartość niż w wersji seryjnej.

Kabina także wygląda normalnie, żeby nie powiedzieć, nudno.
Kabina także wygląda normalnie, żeby nie powiedzieć, nudno. © LivingLifeFast / YouTube

Oczywiście taka moc wymusiła kolejne modyfikacje. Standardowy wydech zastąpiono więc autorskim, stworzonym przez ludzi, którzy projektują podobne układy dla Astona Martina. Nowe są także sprzęgła przekładni DSG, a także zawieszenie i wspomniane już hamulce. Kabina i nadwozie pozostały seryjne, co sprawia, że auto jest jeszcze atrakcyjniejsze, z uwagi na swoją niepozorność.

Jaki efekt dały przeprowadzone modyfikacje? Przede wszystkim oszałamiające przyspieszenie. Przy odpowiedniej przyczepności setka pojawia się na liczniku po zaledwie 2,9 s. Dla porównania, BMW M5 potrzebuje 3,1 s by rozpędzić się do tej prędkości. Jeśli chcecie to sprawdzić na własnej skórze, możecie kupić szybkiego superba. Właściciel wystawił go na sprzedaż za 34 995 funtów, co stanowi równowartość około 170 tys. zł. Okazja życia? Zdecydowanie!

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/14] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów