Škoda Octavia RS ABT. Solidny tuning szybkiego kombi

Octavia RS jest jednym z najpopularniejszych aut wśród klientów szukających szybkiego i praktycznego auta w rozsądnej cenie. Osiągi tego modelu są całkiem przyzwoite, choć zapewne są klienci, którzy zapragną większej mocy. Wówczas z pomocą przychodzi niemiecka firma tuningowa ABT.

ABT to już marka sama w sobie. Korzystanie z ich pakietów w wielu krajach nie wiąże się nawet z utratą fabrycznej gwarancji.ABT to już marka sama w sobie. Korzystanie z ich pakietów w wielu krajach nie wiąże się nawet z utratą fabrycznej gwarancji.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Ten uznany specjalista od modyfikacji samochodów koncernu Volkswagena właśnie pochwalił się pakietem przeznaczonym dla Škody Octavii RS. Co dość nietypowe, Niemcy nie dotknęli stylistyki pojazdu. Nie znajdziecie tu zmienionych zderzaków, czy dodatkowego ospojlerowania. Zamiast stylistycznych fajerwerków otrzymacie poprawki elektroniki i mechaniki, czyniące z Octavii lepsze auto.

Zestaw modyfikacji przeznaczony jest dla benzynowej odmiany modelu, napędzanej seryjnie 245-konnym, dwulitrowym motorem. Dzięki chiptuningowi udało się zwiększyć tę wartość do 290 KM, a to już rewiry bliskie Leona Cupra i Golfa R. Choć tuner nie pochwalił się jak dodatkowa moc wplynęła na osiągi, można śmiało sądzić, że pierwsza setka pojawia się na liczniku po nieco ponad 6 sekundach.

Lepsze osiągi idą w parze także z kilkoma poprawkami podwozia. Auto zyskało obniżone zawieszenie. Zastosowanie krótszych sprężyn przyczyniło się do zmniejszenia prześwitu o 25 mm z przodu i 30 mm z tyłu. Nowe są także stabilizatory, które usztywniono w stosunku do serii. Wszystko to powinno pozytywnie wpłynąć na poprawę prowadzenia czeskiego kombi.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Ostatnią zmianą z pogranicza stylistyki i techniki są nowe, lżejsze felgi o średnicy aż 20 cali, choć chętni klienci mogą zdecydować się także na mniejsze, 18 lub 19-calowe obręcze. Pakiet ABT wydaje się bardzo ciekawą i rozsądną opcją dla klientów, którzy chcieliby ulepszyć swoją Octavię RS, bez drastycznej zmiany charakteru pojazdu.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/7] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik emitujący tyle co nic
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik emitujący tyle co nic
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy