Škoda, o której niewielu słyszało. Czesi właśnie ją odbudowali

Škoda 1100 OHC Coupe to biały kruk socjalistycznej motoryzacji. Powstały tylko dwa egzemplarze. Niestety żaden nie doczekał naszych czasów. Czesi stanęli jednak na wysokości zadania i odbudowali wyjątkowy model. Zajęło im to ponad siedem lat.

Škoda 1100 OHC CoupeŠkoda 1100 OHC Coupe
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Škoda
Aleksander Ruciński

Wszystko zaczęło się w 1956 roku. Škoda rozpoczęła budowę nowego pojazdu, który mógłby reprezentować markę w wyścigach długodystansowych. W 1957 pokazano jeżdżące wydanie 1100 OHC z otwartym nadwoziem. Niebawem dołączył do niego drugi egzemplarz. Dziś obydwa są muzealnymi eksponatami w Mlada Boleslav oraz historycznej flocie Škoda UK.

Auto, które widzicie na fotografii powyżej, również reprezentowało linię 1100 OHC, choć powstało nieco później i miało zamknięte nadwozie coupe. Niewielka karoseria oparta na kratownicowej ramie ważyła tylko 555 kg, dzięki czemu wolnossący, czterocylindrowy silnik zapożyczony ze Škody 440 "Spartak" zapewniał świetne osiągi.

Spora w tym zasługa fabrycznego tuningu. Dwa gaźniki oraz zoptymalizowany zapłon i komory spalania zaowocowały wzrostem mocy z 40 do aż 90 KM. Przy zastosowaniu dłuższych przełożeń 5-stopniowej skrzyni pozwało to rozpędzać się do 200 km/h.

Wyścigowa kariera dwóch 1100 OHC Coupe trwała od 1960 do 1962 roku. Cztery lata później auta trafiły w ręce prywatnych klientów, by następnie skończyć swój żywot w niezbyt miłych okolicznościach - pierwsza sztuka po kilku przygodach skończyła w nienajlepszym stanie i z innym silnikiem. Druga natomiast spłonęła w wypadku, pozostawiając po sobie elementy tylnego napędu i skrzynię biegów.

Škoda 1100 OHC Coupe
Škoda 1100 OHC Coupe © mat. prasowe / Škoda

Czescy inżynierowie, którzy po latach postanowili odbudować legendę, nie mieli więc łatwego zadania. Udało im się jednak pozyskać podwozie, elementy zawieszenie, hamulce i sporo drobnych części z pierwszego, zaniedbanego egzemplarza. Brakujących poszukiwano natomiast na rynku wtórnym, starając się dopasować komponenty z innych modeli produkowanych w tamtych latach.

Samą karoserię obudowano z kolei ręcznie, z aluminiowych paneli, bazując na oryginalnej dokumentacji, zdjęciach i rysunkach, korzystając z dobrodziejstw modelowania 3D. Uzyskanie pożądanych kształtów odpowiadających oryginałowi pochłonęło setki godzin. W końcu jednak się udało.

"Czeskie ferrari" - jak określana była przez wielu Škoda 1100 OHC - to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych projektów w historii marki. Jego wskrzeszenie wymagało siedem lat ciężkiej pracy. Patrząc na zdjęcia, można śmiało stwierdzić, że było warto.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/6] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery