Kierowcy zapomnieli, jak jeździć po śniegu. Najważniejsze są proste zasady

W ciągu ostatnich kilku lat zimy były łagodniejsze, co sprawiło, że kierowcy mogli zapomnieć, jak ważne jest stosowanie się do kluczowych zasad podczas jazdy po śniegu. Warto je sobie przypomnieć, dla bezpieczeństwa własnego i innych.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © WP Autokult

Choć posiadanie zaawansowanych umiejętności za kierownicą jest przydatne, to i mniej doświadczeni kierowcy mogą skutecznie przetrwać zimowe warunki, stosując się do kilku podstawowych zasad prowadzenia w czasie zimy.

Nie wyłączaj systemów przeciwpoślizgowych

Jeśli twoje auto jest wyposażone w systemy takie jak ESP czy kontrola trakcji, nie należy ich wyłączać podczas jazdy po śniegu. Te systemy są stworzone, aby wspierać kierowcę w utrzymaniu kontroli nad pojazdem i sprawdzą się w większości przypadków, poza drobnymi wyjątkami, jak np. zakopanie się w zaspie. Wówczas lepiej wyłączyć kontrolę trakcji, by uwolnić pełną moc i wygrzebać się ze śniegu.

Hamowanie z ABS - im mocniej, tym lepiej

Wielu starszych kierowców, wychowanych na autach bez ABS-u ma duże opory przed mocnym wciskaniem hamulca na śniegu. Tymczasem umiejętność skutecznego hamowania z użyciem ABS-u jest niezwykle cenna. Jeśli masz ten system, to ważne jest, aby mocno wcisnąć pedał hamulca, dzięki czemu wykorzystasz pełny potencjał układu hamulcowego. O to, by koła się nie zablokowały, zadba już elektronika.

Hamuj głównie na prostej

Kiedy zbliżasz się do zaśnieżonego zakrętu, hamuj z wyprzedzeniem i staraj się pokonać łuk z równomierną prędkością, unikając hamowania czy gwałtownego przyspieszania, które mogłyby spowodować utratę przyczepności.

Jeśli zdarzy się poślizg, wyprostuj koła

Poślizg podsterowny, czyli taki, w którym auto wyjeżdża przodem z łuku, to powszechne zjawisko na śniegu. W takim przypadku zaleca się, by nie zwiększać kąta skrętu kierownicy, ponieważ może to jedynie nasilić poślizg.

Warto zadziałać wbrew pierwotnym odruchom i na chwilę wyprostować kierownicę, by odzyskać przyczepność. Wynika to z faktu, że opona ma największą przyczepność, gdy toczy się na wprost, a im większy skręt, tym przyczepność jest mniejsza.

Jeśli zmniejszenie skrętu nie przyniesie oczekiwanych efektów, naturalnym krokiem jest zdjęcie nogi z gazu oraz ewentualne hamowanie. Takie działania są zalecane, kiedy kierowca ma już pewność, że nie uda mu się bezpiecznie pokonać zakrętu. Choć istnieją inne techniki, jak zaciągnięcie hamulca ręcznego i dodanie gazu, wielu kierowców może nie być na tyle biegłych, by je skutecznie zastosować.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach