Mechanik odradza zakup takiego auta. Tryb, który zabija silniki
Współczesne silniki często ulegają awariom z powodu niewłaściwego serwisowania, mimo że jest ono zgodne z zaleceniami producentów. Problem tkwi w systemie long life, który wydłuża interwały między wymianami oleju, co może prowadzić do poważnych uszkodzeń.
Wpływ systemu long life na silniki
Nikt nie lubi wizyt w serwisie. Nie chodzi tylko o pieniądze, które będziemy musieli zostawić u mechanika, ale także o czas, który trzeba na to wygospodarować. Producent samochodu obiecuje, że jego model nie musi często pojawiać się w warsztacie? Wbrew pozorom to może być zła wiadomość. Przynajmniej dla kupującego takie auto z drugiej ręki.
Wielu mechaników i specjalistów od olejów wskazuje, że awarie nowoczesnych silników wynikają z serwisowania zgodnego z systemem long life. Ten system, zalecany przez producentów, przewiduje wymianę oleju co 30 tys. km, co jest znacznie dłuższym okresem niż w latach 90. Choć ma to na celu ochronę środowiska i obniżenie kosztów serwisowania, w rzeczywistości może skracać żywotność silnika.
Zaniedbania kierowców
Kierowcy, ufając jakości nowoczesnych silników, często zaniedbują regularne sprawdzanie poziomu oleju, co kiedyś było standardem przed dłuższymi podróżami. Badania Castrola pokazują, że tylko 41 proc. polskich kierowców kontroluje poziom oleju raz w miesiącu, co prowadzi do eksploatacji pojazdów z niewystarczającą ilością oleju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mazda CX-60 - test napędu i-ACTIV AWD
Producenci rzadko zalecają wymianę oleju w skrzyniach biegów, co wpływa na trwałość mechanizmów, zwłaszcza łożysk. Eksperci, jak Tarek Hamed z Castrol, podkreślają konieczność częstszej wymiany oleju niż sugerują to producenci, a także regularne kontrolowanie jego poziomu.
Problemy z nowoczesnymi silnikami
Nowoczesne silniki, takie jak dCi, THP czy TSI, mają problemy wynikające z przedłużonych okresów między wymianami oleju. Napęd rozrządu oparty na łańcuchu jest szczególnie narażony na zużycie. Zużyty olej może prowadzić do problemów z turbosprężarką i osadzaniem się nagaru, co zanieczyszcza silnik i układ wydechowy.
Elementy takie jak koło zmiennych faz rozrządu i sam napęd rozrządu oraz zawór EGR mogą ulec przedwczesnemu zużyciu, co generuje wysokie koszty napraw. Adam Lehnort z ProfiAuto odradza zakup używanych samochodów serwisowanych w trybie long life, podkreślając, że oleje te, choć wzbogacone, nie są wystarczające do długotrwałej eksploatacji w trudnych warunkach.
Stare wytyczne wciąż aktualne
Wytyczne mówiące o wymianie oleju co 10-15 tys. km nadal są aktualne. Brak regularnej wymiany oleju jest często przyczyną usterek, zwłaszcza w silnikach z łańcuchem rozrządu. Warsztaty zauważają, że regularna wymiana oleju jest kluczowa dla utrzymania silnika w dobrej kondycji. Nawet jeśli instrukcja obsługi samochodu mówi, że można robić to rzadziej.