Kierowca TIR-a miał chytry plan, żeby okraść pracodawcę. Pomagali mu wspólnicy

Kierowca TIR-a po załadunku towaru wyjechał z magazynu w województwie łódzkim, ale zanim dojechał do wyznaczonego celu, zatrzymał się na parkingu stacji paliw w Rogoźnie (woj. wielkopolskie). Tam już czekali na niego wspólnicy w osobowym aucie. Złodzieje przenosili paczki do samochodu osobowego, po czym dzielili się zrabowanym łupem.

Policjanci z Obornik i Rogoźna zatrzymali 41-letniego kierowcę ciężarówki oraz dwóch paserów w wieku 30 i 34 lat (mieszkańców powiatu chodzieskiego), którzy w fordzie mondeo mieli już częściowo zapakowane kradzione rzeczy. Łupem złodziei padło ponad 70 paczek.

Kierowca TIR-a usłyszał zarzut kradzieży, a jego wspólnicy zostali oskarżeni o paserstwo. Złodzieje przyznali się do zarzucanego im czynu. Za przestępstwo, którego się dopuścili, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.