Brytyjczyk "prowadził" teslę z fotelu pasażera. Teraz rozstaje się z prawem jazdy

Autonomiczna rewolucja, jaką serwuje nam m.in. Tesla, będzie wymagać wielu zmian. Od uaktualnienia wyglądu samochodów, przez przyzwyczajenie ludzi do tego pomysłu, po nowe zapisy w prawie. Świetnie pokazuje to przykład z Wielkiej Brytanii.

W 2016 roku Tesla Model S doczekała się liftingu.W 2016 roku Tesla Model S doczekała się liftingu.
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Tesla
Michał Zieliński

Lokalna policja dostała nagranie pokazujące, jak 39-letni Bhavesh Patel podróżuje swoją Teslą Model S. Auto utrzymuje prędkość 40 mil na godzinę (ok. 65 km/h), a Brytyjczyk rozkoszujący się funkcją autopilota zdjął ręce z kierownicy, zaś nogi położył na desce rozdzielczej. Gdyby tego było mało, siedział na miejscu pasażera.

Man disqualified from driving after turning on autopilot and leaving driver’s seat

Wygląda to równie absurdalnie, co atrakcyjnie. Jazda w pełnym relaksie, nie trzeba się niczym przejmować, można porządnie wypocząć podczas długiej podróży. Sęk w tym, że dzisiaj takie zachowanie jest (jak powiedział to sam Patel) głupie. Autopilot w Tesli to zapowiedź przyszłości, ale obecnie jest jedynie systemem wspierającym kierowcę. A jak wszyscy wiemy, kierowca powinien w aucie siedzieć na miejscu kierowcy, a nie pasażera.

Patel się z tym nie zgadza. Choć przyznał się do popełnienia wykroczenia, powiedział też, że jest jednym z nielicznych pechowców, których złapano. Czy to oznacza, że inni kierowcy Tesli też się tak zachowują? Czy mamy wypatrywać filmów pokazujących kogoś śpiącego na tylnej kanapie Modelu X, podczas gdy samochód pędzi autostradą? Mam nadzieję, że nie.

Za swoje przewinienie Patel dostał karę finansową w wysokości 1,8 tys. funtów (ok. 8,5 tys. zł) oraz 100 godzin niepłatnych prac społecznych. Przez najbliższe 18 miesięcy nie może też prowadzić samochodu. Tylko, czy dla niego będzie to spory problem, skoro twierdzi, że jego auto ma na pokładzie świetne rozwiązania, dzięki którym jeździ samo? Tego się nie dowiemy.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa