Kierowca "nie spodobał się" policjantowi. Mundurowy miał rację

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej K53. Funkcjonariusz komisariatu policji w Myszyńcu, który akurat miał wolny dzień, zauważył, że przejeżdżającą ciężarówkę prowadzi mężczyzna, który powinien właśnie odbywać karę roku pozbawienia wolności. Policjant natychmiast powiadomił dyżurnego o tym, że widział poszukiwanego i na miejsce pojechał patrol.

Gdy mundurowym udało się zatrzymać ciężarówkę, szybko okazało się, że wiszący nad głową jej kierowcy wyrok to nie wszystko. Z kabiny czuć było zapach alkoholu. Badanie alkomatem wskazało na 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny.

I to jeszcze nie koniec. 25-latek nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów o takiej wadze. Dodatkowo mężczyznę obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Poszukiwany 25-latek od razu trafił do aresztu, z którego zostanie przetransportowany na zasłużoną odsiadkę. W związku ze swoim czynem za kratami spędzi jednak zapewne wyraźnie więcej niż 365 dni.