Kierowali pomimo zakazów i cofniętych uprawnień. Przepisy ich nie odstraszyły

Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prowadzili samochody, choć zdecydowanie powinni się od tego powstrzymać. Jak widać, konsekwencje grożące łamiącym sądowe zakazy są zbyt łagodne, by przekonać takie osoby o konieczności odłożenia kluczyków do szuflady.

Kary mają być uznawane za granicą - niebawem ruszą testy elektronicznego systemu wymiany danychZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Tomasz Budzik

Jeśli ciąży na kimś zakaz prowadzenia pojazdów, to zwykle nie jest to przypadek, a efekt poważnych przewinień, których dopuściła się dana osoba. Na tyle istotnych, że sąd stwierdza, iż stanowią one zagrożenie dla innych. Jak się jednak okazuje, obowiązujące przepisy i sankcje nie przekonują wszystkich do przestrzegania zakazów.

Policjanci w Gdańsku przyłapali dwie osoby, które poza popełnionymi na oczach mundurowych wykroczeniami, miały o wiele więcej na sumieniu. Na ul. Reymonta patrol zauważył, że kierujący seatem nie zastosował się do znaku zakazującego wjazd. Po zatrzymaniu kierowcy szybko okazało się, że 32-latek z powiatu kartuskiego będzie mieć większe kłopoty niż mandat w wysokości 1000 zł oraz 8 punktów karnych. Gdy policjanci sprawdzili dane mężczyzny, odczytali informację o obowiązującym go sądowym zakazie kierowania do marca 2024 r. Teraz ponownie trafi przed oblicze sądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Honda CR-V - prawdziwa dobra zmiana

Drugi przypadek miał miejsce na ul. Błędnik. Policjanci zatrzymali kierowcę, który za kierownicą opla insignii przekroczył dozwoloną prędkość o 42 km/h. Jak się okazało, gdańszczanin decyzją Urzędu Miejskiego w Ostrołęce miał cofnięte uprawnienia do kierowania. W jego przypadku również nie zakończy się na mandacie w wysokości 1000 zł oraz 11 punktach karnych.

Za złamanie sądowego zakazu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Za niestosowanie się do decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień, grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Jak jednak widać, są to sankcje, które nie przemawiają każdemu do wyobraźni. Być może jest to sygnał dla polityków, by zaostrzyć przepisy dotyczące takich przypadków? W 2024 r. w życie wejdą przepisy o konfiskacie pojazdów prowadzonych przez pijanych kierowców. Należy zadać sobie pytanie o to, czy osoby z orzeczonym zakazem jazdy czy cofniętymi uprawnieniami nie powodują na drodze podobnego zagrożenia. Czy więc nie powinny być podobnie traktowane?

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach