Kia Ceed dostała nowy napęd 1.5 T-GDI. Zastąpi dotychczasowe 1.4 i może być miękką hybrydą

Kia powoli wycofuje się z popularnego benzyniaka 1.4 140 KM. Jego miejsce w gamie kompaktowego Ceeda i XCeeda zajęła właśnie nowa jednostka 1.5 T-GDI, która generuje o 20 KM więcej i może pochwalić się maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 253 Nm. Tak jak dotychczas, benzynowa jednostka jest parowana z 6-stopniową przekładnią manualną lub 7-stopniowym automatem DCT.

Osiągi są niezłe - w przypadku hatchbacka pierwsza setka pojawi się na liczniku po 8,4 sekundy w wersji z przekładnią manualną. Automat potrzebuje o 0,2 sekundy więcej. Proceed i Ceed SW są nieco wolniejsze - w ich przypadku czasy wynoszą odpowiednio 8,6 o oraz 8,8 sekundy. Najgorzej w tej kwestii wypada XCeed rozpędzający się do setki w 9 lub 9,2 sekundy w zależności od rodzaju przekładni.

Chętni mogą zdecydować się na miękką hybrydę z 48-woltową instalacją elektryczną i dodatkowym generatorem pozwalającym magazynować energię podczas wytracania prędkości. Jest ona składowana w dodatkowym akumulatorze a następnie wykorzystywana do zasilania instrumentów pokładowych i tym samym wspierania silnika spalinowego.

Najtańszą propozycją z nowym silnikiem jest oczywiście standardowy Ceed hatchback - ceny modelu znajdziecie poniżej.

• 1.5 T-GDI 160 KM 6MT - od 75 490 zł
• 1.5 T-GDI 160 KM 7DCT - od 88 990 zł
• 1.5 T-GDI MHEV 160 KM 7DCT - od 92 990 zł

Porównując powyższe kwoty z poprzednim cennikiem zauważymy, że wersja z nowym silnikiem 1.5 T-GDI jest średnio o 3 tys. zł droższa od zastępowanego 1.4. To uczciwa cena za dodatkowe 20 KM. Oczywiście chętni nadal mogą wybierać spośród słabszych jednostek benzynowych 1.0 T-GDI 100 i 120 KM, mocniejszego 1.6 T-GDI 204 KM oraz 136-konnego diesla 1.6 CRDi.