WAŻNE
TERAZ

Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków

Kaskadowy pomiar prędkości. Policja zatrzymała ponad 200 praw jazdy

W piątek 18 września policja prowadziła ogólnokrajową akcję pod kryptonimem Kaskadowy pomiar prędkości. W wyniku działań mundurowych ponad 200 kierowców straciło prawo jazdy. Sytuacja jest obecnie gorsza niż w 2019 r.

Brawura i bezmyślność kierowców wzrosły. Najwyraźniej mandaty nie są w stanie przestraszyć kierowców.Brawura i bezmyślność kierowców wzrosły. Najwyraźniej mandaty nie są w stanie przestraszyć kierowców.
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Budzik
  • W piątek w całym kraju za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym zatrzymane zostały 232 prawa jazdy – powiedział cytowany przez PAP kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Polscy mundurowi działali w całym kraju w ramach ogólnoeuropejskiej akcji ROADPOL-u, czyli stowarzyszenia policji drogowej Starego Kontynentu.

Przeprowadzony na polskich drogach kaskadowy pomiar prędkości polegał na podwojeniu kontroli na odcinkach dróg. Na jednej trasie w odległości kilku lub kilkunastu kilometrów działały dwa patrole policji. Jeśli nawet kierowcy mający tendencję do łamania przepisów zostali ostrzeżeni o kontroli, po minięciu pierwszego patrolu mogli wpaść w sidła kolejnego. Ci najbardziej zatwardziali mogli otrzymać dwa mandaty w ciągu kilkunastu minut.

Statystyki pokazują, że po ustąpieniu ograniczeń związanych z koronawirusem sytuacja na drogach jest gorsza niż w 2019 r. - Łącznie od 1 do 20 września policjanci za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym zatrzymali 3533 prawa jazdy. W analogicznym okresie 2019 roku było ich 2960 – dodał kom. Robert Opas.

W marcu i kwietniu kierowcy przyzwyczaili się do pustych dróg. Jak jednak wynika z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, obecnie natężenie ruchu nie ustępuje temu z 2019 r., więc drastyczne łamanie ograniczeń prędkości może przekładać się na zwiększoną liczbę wypadków. Co więcej, rośnie również liczba kierowców, którzy decydują się na jazdę po spożyciu alkoholu. W weekend od 18 do 20 września 2020 r. policja przyłapała 954 takich kierujących. Podczas trzeciego weekendu września 2019 r. było ich aż o 248 mniej.

Wybrane dla Ciebie

Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy