Jeszcze lżejszy Lotus Exige 350 Special Edition na 50-lecie marki

Lotus oficjalnie zamyka trylogię edycji specjalnych stworzonych z okazji 50-lecia marki. Ostatnią z bezkompromisowych propozycji jest Exige 350 Special Edition.

Obraz
Aleksander Ruciński

Auto bazuje na standardowym Exige Sport 350. Jest jednak od niego lżejsze, mocniejsze, a co za tym idzie także szybsze. Z zewnątrz edycja specjalna wyróżnia się poprawioną aerodynamiką, czarnymi felgami, ciemnym lakierem nadwozia i czerwonym, ozdobnym pasem biegnącym wzdłuż karoserii. Auto wygląda bojowo. Aż chce się je zabrać na tor.

A jest po co, ponieważ pod maską pracuje 350-konny silnik V6 o pojemności 3,5-litra, który w połączeniu z masą własną na poziomie 1099 kg (obniżoną o 26 kg) pozwala osiągać setkę w 3,7 sekundy i rozpędzać się do 274 km/h. Osiągi są więc odczuwalnie lepsze niż w standardowym wydaniu. Jakby tego było mało, zmodyfikowane ospojlerowanie zapewnia dodatkowe 42 kg docisku przy dużych prędkościach. Nie brakuje także wydajnych hamulców AP Racing i usztywnionego zawieszenia.

Obraz

Kluczem do sukcesu jest jednak niska masa, którą osiągnięto dzięki zastosowaniu stelaży foteli z włókna węglowego, kutych felg i lekkiego, litowo-jonowego akumulatora. Elementy te nie tylko odchudzają konstrukcję, ale nadają jej jeszcze bardziej sportowego charakteru. Mimo podporządkowaniu wszystkiego osiągom, Lotus pozwolił sobie także na odrobinę szaleństwa w postaci skórzanej tapicerki i czterech lakierów nadwozia do wyboru. W wyposażeniu znajdziemy też tempomat, system multimedialny i dywaniki o zwiększonej izolacji akustycznej. Całkiem nieźle jak na spartańską wyścigówkę.

Chętni na Exige 350 Special Edition muszą się spieszyć, ponieważ powstanie tylko 50 egzemplarzy. Podobnie jak w przypadku pozostałych dwóch edycji: Evora 400 Hethel Edition i Elise 250 Special Edition. Cena? Chętni na Exige 350 SE muszą wyłożyć 61 900 funtów, co stanowi równowartość około 320 000 złotych. Dla porównania, standardowy Exige 350 Sport to wydatek około 55 900 funtów (około 290 000 zł).

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/4] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy