Jeep pokazał Compassa 4xe. Pod maską zupełnie nowy napęd

Nowy Compass jest dostępny z różnymi rodzajami napędu, ale najostrzejsza wersja 4xe wystąpi wyłącznie z elektrykiem.

Nowy Jeep Compass 4xeNowy Jeep Compass 4xe
Źródło zdjęć: © materiały prasowe
Aleksander Ruciński

Jeep wiąże spore nadzieje z nowym Compassem. To model, który z uwagi na wymiary i segmentową przynależność może odnieść spory sukces w Europie. Tym bardziej że ma wiele wspólnego z europejskim rodzeństwem w postaci Citroëna C5 Aircross czy Opla Grandlanda.

Pytanie tylko, czy ograniczenie oferty napędów w topowej wersji wyłącznie do elektryka nie będzie hamulcem sprzedaży? Jeep pokazał właśnie "terenowe" wydanie 4xe, które wyróżnia się bojowym wyglądem i standardowym napędem na cztery koła.

Za jego realizację odpowiadają dwa silniki - po jednym na każdej osi, o łącznej mocy 375 KM. Będą one prawdopodobnie łączone z dwoma akumulatorami do wyboru - mniejszym o pojemności 73 kWh i większym 97 kWh. Zasięgu jeszcze nie znamy, ale sprint do setki ma trwać nie więcej niż 5 sekund.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeep Wrangler Sahara 2.0 T GME 272 KM (AT) - przyspieszenie 0-100 km/h

Jeep pochwalił się za to podstawowymi danymi dotyczącymi właściwości terenowych. Wiemy, że prześwit zwiększono o 10 mm względem zwykłego Compassa, a kąty, natarcia, zejścia i rampowy wynoszą odpowiednio 27°, 31° i 16°.

Producent zadbał także o dodatkowe osłony podwozia i nadwozia, które nie tylko spełniają funkcję ochronną, ale i nadają autu bardziej bojowy wygląd. Standardem dla 4xe są również 19-calowe felgi z oponami o podwyższonym profilu. Poza tym klienci mogą liczyć na specjalną kolorystykę.

Nowy Jeep Compass 4xe
Nowy Jeep Compass 4xe © materiały prasowe

Sporo dzieje się też we wnętrzu, gdzie zastosowano specjalną tapicerkę z poliuretanową powłoką o podwyższonej odporności na brud i wodę. Na podłodze znajdziemy natomiast gumowe maty.

Szczegółową specyfikację na polski rynek powinniśmy poznać jeszcze w tym roku. Ceny również, a to od nich w dużej mierze zależy sukces modelu. Obecnie za najtańszego Compassa "w prądzie" trzeba zapłacić 214 200 zł. Wersja 4xe z pewnością będzie droższa.

  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
  • Nowy Jeep Compass 4xe
[1/9] Nowy Jeep Compass 4xe Źródło zdjęć: materiały prasowe |

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach