Jak powstawała nowa Mazda MX-5? Historia odświeżania legendy

Projektowanie samochodu to ciężka praca. Trzeba spełnić oczekiwania przełożonych, a także wziąć pod uwagę ograniczenia prawne i kalkulacje księgowych. W przypadku takiego modelu jak MX-5 dochodzi także najtrudniejsze: zadowolić fanów.

Prace nad najnowszą generacją roadstera Mazdy rozpoczęły się w 2011 roku. Zespoły w Niemczech, Japonii i USA dostały zadanie odświeżenia kultowego samochodu. Projekt musiał być zgodny z językiem stylistyki Kodo.Prace nad najnowszą generacją roadstera Mazdy rozpoczęły się w 2011 roku. Zespoły w Niemczech, Japonii i USA dostały zadanie odświeżenia kultowego samochodu. Projekt musiał być zgodny z językiem stylistyki Kodo.
Źródło zdjęć: © Mazda
Michał Zieliński
Chociaż nowa wersja MX-5 miała nawiązywać do pierwszego modelu, ustalono, że dostanie inne proporcje. Kabina miała być przesunięta bardziej do tyłu.
Chociaż nowa wersja MX-5 miała nawiązywać do pierwszego modelu, ustalono, że dostanie inne proporcje. Kabina miała być przesunięta bardziej do tyłu. © Mazda
Kilka miesięcy później wybrano dwie propozycje: japońską (z lewej) i amerykańską (z prawej).
Kilka miesięcy później wybrano dwie propozycje: japońską (z lewej) i amerykańską (z prawej). © Mazda
Japońska za bardzo nawiązywała do modelu NA. Widać w niej chociażby małe reflektory przypominające przednie światła z pierwszej Miaty. Tył konceptu trafił jednak w dziesiątkę.
Japońska za bardzo nawiązywała do modelu NA. Widać w niej chociażby małe reflektory przypominające przednie światła z pierwszej Miaty. Tył konceptu trafił jednak w dziesiątkę. © Mazda
Amerykańskiej brakowało cech charakterystycznych MX-5, których oczekiwali entuzjaści. Projekt przypomina bardziej Aston Martina czy Mercedesa niż dostępną dla każdego, fajną Mazdę.
Amerykańskiej brakowało cech charakterystycznych MX-5, których oczekiwali entuzjaści. Projekt przypomina bardziej Aston Martina czy Mercedesa niż dostępną dla każdego, fajną Mazdę. © Mazda
Razem udało im się stworzyć się zbalansowaną hybrydę obu pomysłów, którą znamy z salonów.
Razem udało im się stworzyć się zbalansowaną hybrydę obu pomysłów, którą znamy z salonów. © Mazda
Pracom nad wnętrzem początkowo przewodził japoński zespół. Chociaż mieli gotowy projekt, nie mieścił się w zmniejszonym nadwoziu.
Pracom nad wnętrzem początkowo przewodził japoński zespół. Chociaż mieli gotowy projekt, nie mieścił się w zmniejszonym nadwoziu. © Mazda
Do testów projektów wnętrza używano modelu NC z dołożonymi elementami z ND. Pozwalały one określić co będzie widział kierujący nową generacją.
Do testów projektów wnętrza używano modelu NC z dołożonymi elementami z ND. Pozwalały one określić co będzie widział kierujący nową generacją. © Mazda
Ważną częścią projektowania samochodu były odwoływania do pierwszej generacji. Nie chodziło o skopiowanie konkretnych elementów, a raczej zrozumienie, po co one się tam pojawiły. Dla przykładu, otwierane przednie reflektory nie trafiły do MX-5 pierwszej generacji dlatego,że ładnie wyglądały. Dzięki nim przód samochodu mógł być niski. Podobny zabieg zastosowano w nowym modelu, jednak zamiast unoszonych świateł użyto wąskich reflektorów bazujących na diodach LED.
Ważną częścią projektowania samochodu były odwoływania do pierwszej generacji. Nie chodziło o skopiowanie konkretnych elementów, a raczej zrozumienie, po co one się tam pojawiły. Dla przykładu, otwierane przednie reflektory nie trafiły do MX-5 pierwszej generacji dlatego,że ładnie wyglądały. Dzięki nim przód samochodu mógł być niski. Podobny zabieg zastosowano w nowym modelu, jednak zamiast unoszonych świateł użyto wąskich reflektorów bazujących na diodach LED. © Mazda
Takie nietypowe podejście sprawiło, że patrząc na roadster Mazdy każdy wie, że widzi MX-5 choć samochód wygląda zupełnie inaczej od poprzedników. Projektantom udało się ubrać ducha modelu w zupełnie nowe ciuchy, a efekty ich pracy mówią same za siebie.
Takie nietypowe podejście sprawiło, że patrząc na roadster Mazdy każdy wie, że widzi MX-5 choć samochód wygląda zupełnie inaczej od poprzedników. Projektantom udało się ubrać ducha modelu w zupełnie nowe ciuchy, a efekty ich pracy mówią same za siebie. © Marcin Łobodziński
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów