Jak działa system ostrzegania o pojeździe w martwym polu lusterek?

Jedziesz autostradą, a w samochodzie na pasie obok zaczyna błyskać lampka umieszczona w lusterku? To ważny sygnał, którego nie powinno się ignorować. W takiej chwili od wypadku dzieli nas jeden ruch kierownicą.

W lusterku jadącego obok auta widzisz lampkę?W lusterku jadącego obok auta widzisz lampkę? To oznacza, że jego kierowca cię nie widzi
Źródło zdjęć: © WP
oprac.  MŁO, TBU

Trudno wyobrazić sobie jazdę samochodem bez lusterek. Dzięki temu prostemu wynalazkowi wiemy, co dzieje się z tyłu naszego samochodu. Warto jednak wiedzieć, że nie wiemy wszystkiego. Choć kierowca ma do dyspozycji dwa zewnętrzne lusterka i jedno zamontowane w kabinie, to i tak musi liczyć się z tzw. martwym polem. Chodzi o obszar, którego kierowca nie widzi w żadnym z lusterek. Znajduje się on nieco z boku pojazdu, co sprawia, że przy zmianie pasa ruchu może dojść do kolizji. Od kilku lat popularny jest jednak system, który rozwiązuje ten problem.

System BLIS – co to takiego?

System BLIS (Blind Spot Information System) to technologia, która ostrzega kierowcę o obecności pojazdów w tzw. martwym polu. Korzysta on z informacji dostarczanych przez czujniki zamontowane w tylnym zderzaku pojazdu. Komputerowy algorytm przetwarza dane i wysnuwa wnioski o obecności innego pojazdu w martwym polu.

Gdy inny pojazd zbliża się do naszego martwego pola, system BLIS aktywuje ostrzeżenie w postaci migającej lampki na lusterku. To sygnał dla kierowcy, że nie widzi pojazdu obok siebie, co może być kluczowe podczas zmiany pasa ruchu.

System BLIS nie tylko ostrzega o pojazdach w martwym polu, ale także o tych, które wkrótce się tam znajdą. Dzięki temu kierowca ma więcej czasu na reakcję i może uniknąć kolizji. To szczególnie istotne na autostradach, gdzie zmiana pasa ruchu jest częsta i szybka.

Na co zwrócić uwagę?

Warto pamiętać, że niektóre samochody mają lampki kierunkowskazów umieszczone na lusterkach, co może być mylące. Kierowcy powinni być świadomi, że migająca lampka może oznaczać zarówno ostrzeżenie BLIS, jak i włączony kierunkowskaz.

Co ważne, zapalona lampka systemu BLIS to także ważna informacja dla kierowcy, poruszającego się obok auta obok. Jego kierowca dzięki niej wie, że znajduje się w martwym polu innego kierowcy. Lepiej unikać takich sytuacji, bo system BLIS tylko informuje, ale nie powstrzymuje przed błędem kierowcy wyposażonego w niego samochodu.

A co jeśli w naszym aucie nie mamy systemu BLIS? Zmieniając pas na autostradzie warto na moment obrócić głowę i sprawdzić, czy pas jest wolny. Dobrze też zapamiętać model jadącego za nami auta, albo choć jego kolor. Jeśli przy następnym spojrzeniu w lusterka nie widać tego pojazdu, to być może właśnie nas ono wyprzedza i znajduje się w martwym polu.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach