Infiniti wycofuje się z Europy Zachodniej. Powodem jest słaba sprzedaż

Luksusowa marka koncernu Nissan-Renault zniknie z Europy Zachodniej. Wcześniejsze przewidywania zostały właśnie oficjalnie potwierdzone. Japończycy rozpoczynają wdrażanie programu restrukturyzacyjnego, a opuszczenie Starego Kontynentu jest jednym z jego najważniejszych punktów.

QX30 całkiem niedawno przeszło facelifting. Niestety niebawem produkcja zostanie zakończona.QX30 całkiem niedawno przeszło facelifting. Niestety niebawem produkcja zostanie zakończona.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Infiniti w najbliższych latach zamierza skupić się na Chinach i Ameryce Północnej. To dwa główne rynki zbytu japońskiej marki, które przynoszą spore zyski. Niestety Europejczycy nie pokochali jej w równym stopniu co Azjaci, czy Amerykanie. Obecność na Starym Kontynencie okazała się nieopłacalna. Już niebawem produkcja najmniejszych modeli Q30 oraz QX30 zostanie zakończona, a ostateczne pożegnanie z Europą nastąpi na początku 2020 roku.

Co jednak ważne, plan restrukturyzacji dotyczy głównie Europy Zachodniej. W Rosji oraz krajach ościennych niewiele się zmieni. Niestety, póki co nie wiemy, jaka będzie sytuacja w Polsce. Choć marka jest u nas reprezentowana przez niezależnego importera, szanse na jej przetrwanie wydają się niewielkie. W przeciwieństwie do Rosji, auta sprzedawane w Polsce muszą spełniać restrykcyjne, unijne wymogi, a tym samym pochodzić raczej z oficjalnej, europejskiej dystrybucji, która przecież przestanie istnieć.

Decyzja o wycofaniu Infiniti z Europy oznacza też z pewnością utratę wielu miejsc pracy. Niewykluczone, że część osób znajdzie zatrudnienie w Renault oraz Nissanie. Dla wszystkich jednak z pewnością nie wystarczy miejsca. Wracając do polskiego rynku trzeba wspomnieć o dekadzie obecności marki w Polsce, która minęła w ubiegłym roku.

W przeciwieństwie do Europy Zachodniej, u nas japońskie, luksusowe auta sprzedają się całkiem nieźle. Tym bardziej liczymy na sensowne rozwiązanie problemu. Z drugiej jednak strony sprawa wygląda poważnie, a działanie w pełnej niezależności od europejskiej centrali wydaje się praktycznie niemożliwe.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach