Kara jest potężna. Idą zmiany w przepisach o OC 

Rząd zamierza zmienić przepisy o obowiązkowym ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej pojazdów. Po nowelizacji prawa ma zniknąć ryzyko powstania luki w polisie po zakupie samochodu. Jednocześnie stopnieć może liczba zmotoryzowanych, którzy otrzymają kary za brak OC.

Brak OC może wykryć policjant podczas kontroliBrak OC może zauważyć policjant podczas kontroli. UFG potrafi wykryć to zdalnie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Tomasz Budzik

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów opublikowała założenia nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Kierowcy będą zadowoleni z planowanych nowości, a będą one dotyczyć tych, którzy kupują pojazdy. W myśl obowiązujących dziś przepisów nabywca pojazdu może korzystać z polisy OC poprzedniego właściciela (po zawiadomieniu ubezpieczyciela o zakupie auta) lub rozwiązać umowę. Jeśli zdecyduje się na to drugie, polisa OC wygasa z dniem wypowiedzenia umowy przez nowego właściciela.

Może się więc zdarzyć, że nabywca pojazdu wypowie OC poprzedniego właściciela, ale nie zdąży zawrzeć nowej polisy. W takim przypadku powstaje przerwa z obowiązkowej ochronie. Jeśli fakt ten wykryje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, można zapłacić wysoką karę finansową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy C‑HR, teraz z plusem. Toyota pokazała kolejną wersję hitu

Jak informuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, po zmianach osoba, która wejdzie w posiadanie pojazdu, będzie mogła rozwiązać dotychczasową polisę OC, wskazując dzień, w którym ma ona wygasnąć. Jeśli w wypowiedzeniu nie zostanie wskazany dzień końca ochrony, polisa zostanie rozwiązana w dniu wypowiedzenia umowy ubezpieczeniowej. W ten sposób nabywca pojazdu zyska większą elastyczność w zapewnieniu ochrony ubezpieczeniowej nabytego pojazdu.

Projekt nowelizacji ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów jeszcze w drugim kwartale 2025 r. Kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC dla samochodów osobowych są uzależnione od płacy minimalnej, która w 2025 r. wynosi 4666 zł. Maksymalna kara za brak OC dla samochodów osobowych to obecnie 9330 zł. W przypadku braku polisy przez czas od 1 do 3 dni, kara wynosi 20 proc. pełnej stawki, czyli 1870 zł. Dla przerwy od 4 do 14 dni kara to 50 proc. pełnej wartości, czyli 4670 zł. Pełna stawka kary, czyli 9330 zł, jest nakładana, gdy samochód osobowy nie ma OC przez ponad 14 dni.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach