Hyundai Tucson N Line to trochę więcej niż sportowy wygląd. Szkoda, że tylko trochę

Po premierze Hyundaia i30 w specyfikacji N Line nadszedł czas na najpopularniejszy model koreańskiej marki w Europie - Hyundaia Tucsona. Usportowione głównie wizualnie auto jest odpowiedzią na stale rosnący popyt na SUV-y.

Charakterystyczne dla wersji N Line detale są w czarnym kolorze.Charakterystyczne dla wersji N Line detale są w czarnym kolorze.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński

Zgodnie z zapowiedzią Hyundai zaprezentował Tucsona N Line z dodatkami nadwozia i wnętrza przypominającymi model i30 N. Sportowy charakter tego auta to jednak nie tylko dokładki i spojlery czy wykończenie wnętrza czerwoną nicią i pedałami z aluminium. To także zmiany mechaniczne.

Hyundai Tucson N Line ma lepiej wchodzić w zakręty i dawać kierowcy więcej czucia.
Hyundai Tucson N Line ma lepiej wchodzić w zakręty i dawać kierowcy więcej czucia. © fot. mat. prasowe

Aby dać klientom auto dynamiczniejsze niż pozostałe wersje Tucsona, usztywniono sprężyny zawieszenia o 8 proc. z przodu i o 5 proc. z tyłu. Bardziej responsywny jest też układ kierowniczy. Oprócz tego samochód dostanie 19-calowe obręcze kół w standardzie.

To, co jednak faktycznie najważniejsze, to zmiany wizualne. Nadwozie otrzymało czarne wykończenie, przedni zderzak ma dokładki w stylu N, zmieniono też kształt końcówek układu wydechowego na owalne. Dolne krawędzie zderzaków i progi nie są już srebrne, ale czarne. To samo dotyczy charakterystycznego grilla i ramek okien.

Usportowione fotele obszyto skórą i zamszem
Usportowione fotele obszyto skórą i zamszem © fot. mat. prasowe

We wnętrzu panuje atmosfera jeszcze bliższa sportowym hyundaiom. Nowe fotele obszyto skórą i zamszem, wykończono czerwoną nicią i lepiej wyprofilowano. Takie wykończenie pojawia się także na podłokietniku, panelach drzwi i desce rozdzielczej.

Kierownica jest obszyta perforowaną skórą, ale nie zmieniono jej kształtu. Całkowicie nowa jest natomiast gałka skrzyni biegów z logo N. Pedały wykonano z aluminium i wykończono gumowymi, przeciwpoślizgowymi wstawkami.

Zupełnie nowy drążek skrzyni biegów
Zupełnie nowy drążek skrzyni biegów © fot. mat. prasowe

Warto zaznaczyć, że wersja wyposażenia N Line jest oparta na standardowej specyfikacji Comfort. Nie jest to więc bogata wersja, ale będzie wyraźnie droższa od Comfort i nieco tańsza od Premium.

Trzy wersje napędowe do wyboru

Diesle Hyundaia Tucsona N Line tylko w wersjach z 48-woltową hybrydą
Diesle Hyundaia Tucsona N Line tylko w wersjach z 48-woltową hybrydą © fot. mat. prasowe

Auto ma być oferowane w Europie w trzech wariantach napędowych. Najbardziej pasującym do jego charakteru będzie silnik benzynowy 1.6 T-GDI o mocy 177 KM łączony z napędem na dwa lub cztery koła. Opcję wysokoprężną stanowić ma diesel 2.0 CRDi o mocy 185 KM z systemem 48-woltowym Mild Hybrid. O zaletach takiego połączenie przeczytacie w moim teście.

Nowością ma być natomiast mniejszy diesel 1.6 CRDi również z systemem mikrohybrydowym. Silnik ten generuje 136 KM i ma być oszczędniejszy o 7 proc. od wariantu standardowego.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/29] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach