WAŻNE
TERAZ

Trump ponownie o dronach nad Polską: "Nie chcę nikogo bronić"

Hyundai i10 w ostrzejszej wersji N Line już w salonach. Ile kosztuje?

Najnowsza odsłona Hyundaia i10 doczekała się sportowo wyglądającego wydania N Line. To jedna z ciekawszych, ale i droższych wersji w gamie modelu. Czym się wyróżnia i ile trzeba za nią wyłożyć?

i10 N Line wygląda całkiem atrakcyjnie.i10 N Line wygląda całkiem atrakcyjnie.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Hyundai i10 dołącza do rodziny modeli N Line charakteryzującej się ostrzejszym charakterem. Sportowe dodatki sprawiają, że koreański mieszczuch wygląda naprawdę atrakcyjnie. Wyposażenie także nie rozczarowuje.

Najważniejszą atrakcję w wersji N Line stanowi jednak napęd, a konkretniej benzynowy, doładowany silnik 1.0 o mocy 100 KM, który zapewnia całkiem przyzwoite osiągi. Przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje 10,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 185 km/h. Oprócz tego motoru klienci mogą wybrać również słabsze, wolnossące 1.2, które generuje 84 KM.

Hyundai i10 N Line - ceny minimalne wersji silnikowych:

  • 1.2 MPI MT 84 KM - od 55 800 zł
  • 1.0 T-GDI MT 100 KM - od 58 600 zł

Ci, którzy zdecydują się na odmianę N Line, mają do wyboru zarówno podstawowe wydanie, jak i wzbogacone Premium. Drugie jest znacznie lepiej wyposażone, choć typowo sportowe akcenty są takie same dla każdej wersji. To czarna podsufitka, skórzana kierownica, aluminiowe pedały, pakiet aerodynamiczny i 16-calowe felgi.

Poza standardową ofertą Hyundai kusi również pakietami dodatków takimi jak chociażby Tech 2 dla N Line z 8-calowymi multimediami, sterowaniem głosowym i tylnymi czujnikami parkowania czy Navi dla Premium N Line z nawigacją i systemem zdalnej łączności z pojazdem za pomocą aplikacji na smartfona.

Hyundai i10 N Line wyposażenie:

  • N Line - m.in. manualna klimatyzacja, radio z Bluetooth, tempomat, wielofunkcyjna kierownica
  • Premium N Line - klimatyzacja automatyczna, multimedia z 8-calowym ekranem i łącznością Android Auto/Apple CarPlay, podgrzewane fotele i kierownica, ładowarka indukcyjna i dwupoziomowa podłoga bagażnika.
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są