"Frog" ostatecznie uniewinniony. Sąd Najwyższy podjął decyzję

Robert N. wielokrotnie szalał po publicznych drogach. Niektóre ze swoich wyczynów dokumentował i chwalił się nimi w sieci. W końcu został oskarżony o sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym na terenie Warszawy oraz w pobliżu Kielc.

W 2021 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów uniewinnił go z zarzutu w sprawie warszawskiej, ale podtrzymał kwestię niebezpiecznej jazdy na trasie Jędrzejów - Kielce. Na początku 2022 roku, po odwołaniu się od wyroku, sprawa trafiła przed Sąd Okręgowy w Warszawie, który uniewinnił Froga także od drugiego zarzutu.

Sąd argumentował, że Robert N. dopuścił się poważnych wykroczeń, ale "nie stworzył takiej sytuacji, która sprowadzałaby zagrożenie dla zdrowia lub życia wielu osób". Choć wyrok był prawomocny, spotkał się ze sprzeciwem prokuratury, która zwróciła się z wnioskiem o jego kasację do Sądu Najwyższego.

W czwartek, 4 stycznia Sąd Najwyższy ostatecznie oddalił kasację, podtrzymując wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie. Oznacza to, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem "Frog" nie sprowadził niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

Warto wspomnieć, że Robert N. odsiedział 1,5 roku w brytyjskim więzieniu. Był to jednak wyrok za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów.