200 tys. km bez awarii. Te silniki są po prostu pancerne
Francuskie samochody często są postrzegane jako awaryjne, jednak niektóre z ich silników dorównują trwałością japońskim i niemieckim jednostkom. A nawet bywają od nich lepsze. Kluczem jest wybór odpowiedniego modelu.
Silniki Citroëna i Peugeota z rodziny TU
Choć wolnossące silniki Citroëna i Peugeota nie są tak powszechnie znane z wytrzymałości jak ich niemieckie czy japońskie odpowiedniki, to jednak dorównują im pod względem trwałości. Ich prosta konstrukcja, której źródła sięgają lat 90., kładła nacisk na długowieczność. Silniki z rodziny TU, choć obecnie spotykane w starszych modelach, jak Citroën C-Elysée i Peugeot 301, wciąż cieszą się dobrą opinią. Wersja 1.6 VTi, z normą Euro 6, jest przyjazna dla instalacji LPG i nie sprawia problemów serwisowych. Typowe usterki to awarie cewki zapłonowej i zabrudzenia przepustnicy, a w zaniedbanych egzemplarzach – zwiększone zużycie oleju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mazda CX-60 - test napędu i-ACTIV AWD
Niezawodny 2.0 HDi
Francuski silnik 2.0 HDi, znany z trwałości, mimo zaniedbań użytkowników, jest jednym z najlepszych diesli po 2000 roku. Przez ponad 20 lat był modyfikowany, by spełniać normy emisyjne i oczekiwania klientów. Używany przez marki takie jak Ford, Volvo czy Suzuki, charakteryzuje się niskim zużyciem paliwa. Choć naprawy nowszych wersji mogą być kosztowne, to warto zainwestować w ten silnik, jeśli szukacie diesla.
1.5 dCi – od problemów do sukcesu
Silnik 1.5 dCi od Renault, mimo początkowych problemów, zyskał reputację trwałego i oszczędnego. Dziś nie ma już problemów z zatartymi panewkami czy układem wtryskowym. Zaletą silnika pozostała jednak oszałamiająca oszczędność. Współczesne wersje są niezawodne, a silnik ten montowany był nie tylko w Renault i Nissanach, ale także w Mercedesach.
Ulepszony 2.0 dCi Renault
Następca 1.9 dCi, silnik 2.0 dCi, po początkowych problemach z trwałością, stał się udaną konstrukcją. W drugiej dekadzie XXI wieku był już w pełni dopracowany, oferując ekologiczną alternatywę dla mniejszych jednostek. Zadbany 2.0 dCi to świetny wybór, a jego trwałość i niska usterkowość są dodatkowym atutem.
Mały, ale trwały - 0,9 TCe
Niewielki benzynowy silnik, zaprojektowany ponad dekadę temu, to fenomen w swojej klasie. Mimo małej pojemności i trzech cylindrów, bez stwarzania problemów przekracza 200 tys. km przebiegu. Zrezygnowano tu z bezpośredniego wtrysku paliwa, co pozwala na montaż LPG. Choć czasem zdarzają się wycieki płynu chłodzącego czy wysokie zużycie oleju, to są to rzadkie przypadki.