Ford GT doczeka się kolejnych egzemplarzy. Na początek w edycji specjalnej

Pierwotnie Ford GT zadebiutował jako mocno limitowane auto, mogące trafić wyłącznie w ręce wybrańców. Liczba chętnych przerosła jednak najśmielsze oczekiwania. Stąd decyzja o rozszerzeniu produkcji. Kolejny rozdział w historii modelu otworzy edycja specjalna.

Nie tylko niebieski - GT wygląda dobrze w każdym lakierze.Nie tylko niebieski - GT wygląda dobrze w każdym lakierze.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Wszyscy ci, którzy pragnęli nabyć Forda GT, a nie załapali się na pierwotną pulę, mogą odetchnąć z ulgą. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom o restrykcyjnym ograniczeniu liczby egzemplarzy, firma zdecydowała się na wyprodukowanie kolejnych sztuk. Cały proces wystartuje 8 listopada i zostanie zapoczątkowany przez wyjątkową edycję specjalną.

Nosi ona nazwę Carbon i jak nietrudno się domyśleć, wyróżnia się szerokim zastosowaniem włókna węglowego, ale nie tylko. Zacznijmy od lakieru nadwozia. Do wyboru szarość, czerwień, pomarańcz i oczywiście błękit. Niezależnie od wybranego lakieru, dodatkową atrakcję kolorystyczną stanowią tu czarno-czerwone wstawki takie jak pasy biegnące wzdłuż nadwozia, osłony lusterek, czy zaciski hamulców.

Obraz
© mat.prasowe

Klienci mogą też liczyć na bogate wyposażenie. Ford twierdzi, że to najbardziej komfortowa i przyjazna użytkownikowi wersja tego modelu. Choć odmiana Carbon jest o 18 kg lżejsza niż standardowy GT, nie zabrakło klimatyzacji czy rozbudowanego systemu multimediów. Jednakże jak sama nazwa wskazuje, włókno węglowe gra tu pierwsze skrzypce.

Obraz
© mat.prasowe

Odsłonięty kompozyt znajdziemy m.in. we wnękach drzwi oraz na kokpicie. Posłużył on też za bazę do wykonania felg. Oprócz tego wykorzystano sporo magnezu i tytanu, chociażby przy budowie układu wydechowego. Jest to więc jeszcze bardziej ekskluzywna wersja i tak już rzadkiego samochodu. Tak skonfigurowany GT doczeka się około 50 egzemplarzy.

Niewykluczone, że Ford ma już w planach kolejne edycje specjalne na najbliższe lata. Zwiększono bowiem planowaną pulę produkcji z 1000 do 1350 sztuk. Ostatnia z nich powstanie w 2021 roku. To bez wątpienia pozytywna wiadomość dla potencjalnych klientów, choć obecni posiadacze GT są zapewne innego zdania.

Obraz
© mat.prasowe

Samochód, który początkowo miał powstać w liczbie zaledwie 500 egzemplarzy, ostatecznie doczeka się ich ponad 2 razy więcej. Z pewnością wpłynie to negatywnie na jego wyjątkowość i późniejsze ceny na rynku wtórnym.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/11] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów