Ferrari F40 skradło show premierowi. Niezwykły "gość" konferencji w Katowicach

Konferencje organizowane na świeżym powietrzu mają to do siebie, że nigdy do końca nie można kontrolować ich przebiegu. Tym razem gwiazdą stał się nie premier, a jadące za nim kolekcjonerskie ferrari o wartości około 7 milionów złotych.

Ferrari F40 na konferencji Mateusza MorawieckiegoFerrari F40 na konferencji Mateusza Morawieckiego
Źródło zdjęć: © fot. Anna Lewańska / Agencja Gazeta
Mateusz Żuchowski

12 kwietnia premier Mateusz Morawiecki odwiedził Katowice, by uroczyście otworzyć funkcjonujący już od dłuższego czasu zespół ronda i tunelu na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Armii Krajowej. Tym razem jednak uwaga publiczności przez pewien czas była skupiona nie na słowach polityka o rosnącym poziomie bezpieczeństwa na polskich drogach, a użytkowniku drogi za nim. Za plecami premiera przejechało bowiem czerwone ferrari F40.

Produkowany w latach 1987 – 1992 model pozostaje po dziś dzień jednym z najbardziej cenionych i droższych aut tego kultowego producenta z Maranello. Obecnie ceny egzemplarzy w dobrym stanie oscylują w okolicach 7 milionów złotych. W Polsce znajdują się obecnie dwie sztuki tego modelu, z czego jedna stacjonuje właśnie w Katowicach. To nadal bardzo szybki samochód: jego podwójnie doładowane V8 o pojemności trzech litrów generuje 478 KM.

Choć czerwone superauto odwróciło uwagę od słów premiera, to ten może myśleć o sobie w kategorii szczęściarza, bo możliwość zobaczenia takiego wozu w ruchu miejskim to duże wydarzenie. F40 za premierem odbiera tytuł najlepszego "photobombingu" od bugatti veyrona, który na drodze wylotowej z Wrocławia posłużył w pamiętnej scenie za osobliwe tło do rozmowy reportera z rzecznikiem policji na temat ograniczeń prędkości.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [OPINIA]
RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [OPINIA]
Straż pożarna ma nowe auta. To Fordy Capri z niespodzianką pod maską
Straż pożarna ma nowe auta. To Fordy Capri z niespodzianką pod maską
Posypały się mandaty. Policjanci skupili się na konkretnych kierowcach
Posypały się mandaty. Policjanci skupili się na konkretnych kierowcach
Będzie nowa obwodnica przy granicy. Wiemy kiedy
Będzie nowa obwodnica przy granicy. Wiemy kiedy
Ruszyła akcja policji. Będzie trwała przez tydzień
Ruszyła akcja policji. Będzie trwała przez tydzień
Koniec płacenia na bramkach. Idzie zmiana na chorwackich autostradach
Koniec płacenia na bramkach. Idzie zmiana na chorwackich autostradach
Test: Toyota Hilux GR Sport II – dokładnie taka jak trzeba
Test: Toyota Hilux GR Sport II – dokładnie taka jak trzeba
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Potężne kary w 2026 r. Sprawdzają każdą umowę na auto
Potężne kary w 2026 r. Sprawdzają każdą umowę na auto
Szef stylistów BMW tłumaczy modę na duże grille. Chodzi o Chiny
Szef stylistów BMW tłumaczy modę na duże grille. Chodzi o Chiny
Coraz popularniejsze, ale "okropne w obsłudze". Szef marki krytykuje
Coraz popularniejsze, ale "okropne w obsłudze". Szef marki krytykuje
Rozbili chińskie auto. Poważna wada wyszła na jaw
Rozbili chińskie auto. Poważna wada wyszła na jaw