Obraz © GVE London

Ferrari F40 Erica Claptona zostało wystawione na sprzedaż

Aleksander Ruciński

Legenda motoryzacji, jaką jest Ferrari F40, cieszy się sporym wzięciem wśród kolekcjonerów, gotowych zapłacić krocie za zadbany egzemplarz. A co powiecie na egzemplarz, który, poza świetnym stanem, może pochwalić się też bogatą historią?

Eric Clapton to jeden z najbardziej utalentowanych muzyków XX wieku, a przy okazji wielki miłośnik motoryzacji. Szczególnym uwielbieniem darzy Ferrari, o czym świadczy chociażby model SP12 EC. Jeśli nie znacie takiego modelu, wyjaśniamy, że to jednostkowy egzemplarz, stworzony na bazie 458 specjalnie dla Claptona. Muzyk zapłacił za to cudo bagatela 4,7 mln dolarów, co stanowi równowartość 19 mln złotych.

Obraz
© GVE London

Drugim, równie imponującym pojazdem, jaki przewinął się przez garaż Claptona, jest Ferrari F40 z 1991 roku, które właśnie zostało wystawione na sprzedaż przez GVE London - firmę specjalizującą się w handlu wyjątkowymi samochodami. Sprzedawca zapewnia o świetnym stanie technicznym pojazdu, który przez całe swoje życie przejechał zaledwie 11 732 mile co stanowi równowartość niecałych 20 000 km. Oznacza to, że ani muzyk będący właścicielem Ferrari w latach 2000-2003, ani jego następca, nie wyjeżdżali często tym cudem na drogi.

Auto było regularnie serwisowane i utrzymywane w należytym stanie. Kupujący otrzyma pełną historię serwisową oraz wszystko, co zostało wydane pierwszemu klientowi, przy zakupie w 1991 roku, łącznie z zestawem oryginalnych narzędzi. Niedawno auto przeszło pełny serwis 2,9-litrowego V8, generującego 471 KM mocy i 576 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Obraz
© GVE London

Jeśli jesteście zainteresowani zakupem prezentowanego F40, GVE London żąda 925 000 funtów, czyli ponad 4,5 mln złotych. Wbrew pozorom, wcale nie jest to przesadzona kwota. Podobne Ferrari, z mniej interesującą historią sprzedawano już za ponad 5 mln złotych. Tu poza świetnym stanem, dodatkowym atutem jest fakt posiadania przez Erica Claptona, co może przyciągnąć nie tylko fanów motoryzacji, ale i miłośników brytyjskiego muzyka.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/5] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów