Ferrari Dino 246 GTS z Polski sprzedane za równowartość niemal 3 mln zł

Aukcje klasycznych samochodów nierzadko wywołują emocje nie tylko wśród uczestników, ale także obserwatorów z całego świata. Przyzwyczailiśmy się do zawrotnych kwot, więc pół miliona euro za klasyczne ferrari nie brzmi tak wyjątkowo. Tym razem chodzi jednak o auto z polskim wątkiem.

1973 Ferrari Dino 246 GTS by Scaglietti | RM Sotheby's
1973 Ferrari Dino 246 GTS by Scaglietti | RM Sotheby's
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Tomasz Sarna
Maciej Skrzyński

Przedmiotem tegorocznej licytacji domu aukcyjnego RM Sotheby’s na Retromobile w Paryżu stało się brązowe Dino 246 GTS w wariancie ze zdejmowanym dachem typu Targa. Jest to jeden z zaledwie 1274 zbudowanych w tej konfiguracji egzemplarzy, w dodatku wykończony rzadkim lakierem Marrone Dino Metallizzato o brązowym odcieniu. Beżowe wnętrze skrywa kolejny łakomy kąsek, czyli fotele stylizowane na te z modelu Daytona. Jego przebieg wynosi zaledwie 37 tys. kilometrów.

  • 1973 Ferrari Dino 246 GTS | RM Sotheby's
  • 1973 Ferrari Dino 246 GTS | RM Sotheby's
[1/2] 1973 Ferrari Dino 246 GTS | RM Sotheby's Źródło zdjęć: Materiały prasowe |

Submarka nazwana na cześć zmarłego syna Enzo Ferrariego, Alfredo, miała oferować sportowe auta dla osób z mniej zasobnym portfelem. Dlatego pod maską nie znajdziemy dwunastu cylindrów, a zaledwie sześć. Silnik o pojemności 2,4 litra generował 195 KM, co w latach 70. XX wieku było wartością zdecydowanie wystarczającą. Choć na karoserii nie znajdziemy znaczka z czarnym koniem, Dino jest traktowane jak pełnoprawny model Ferrari.

Egzemplarz o numerze 07474 został znaleziony na japońskiej aukcji w stanie "projekt". W 2016 roku dotarł do Polski, gdzie jego renowacją zajął się dobrze znany w środowisku Piotr Bem. Możecie go kojarzyć z niebieskiego, modyfikowanego Porsche 356, które często pojawia się na warszawskich zlotach. Samochód został rozebrany do gołej blachy, a sama karoseria wysłana do zakładu Vaccari & Bosi, który jest oficjalnym dostawcą nadwozi dla marki z Maranello.

1973 Ferrari Dino 246 GTS by Scaglietti | RM Sotheby's
1973 Ferrari Dino 246 GTS by Scaglietti | RM Sotheby's © Materiały prasowe

Wszystkie podzespoły zostały odbudowane, silnik wyremontowany. Renowacja zakończyła się w 2023 roku. Auto można było podziwiać na Konkursie Elegancji w Pałacu Rozalin. Za sprawą Maćka Sałasińskiego z serwisu Dacar w Trójmieście, auto otrzymało certyfikat Ferrari Classiche. Samochód został przez niego przygotowany do sprzedaży na paryskiej aukcji, gdzie osiągnęło zawrotną cenę 635 tys. euro, czyli niespełna 2,8 mln zł.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach