Dziś wielka akcja policji i diagnostów. Przedostatnia w tym roku. Dotyczy głównie starszych aut

W sobotę 19 listopada w całym kraju policja kontroluje światła jeżdżących po drogach samochodów. Nieprawidłowości mogą zakończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, ale kierowcy mogą się przed takim scenariuszem obronić. Zupełnie za darmo.

Policyjna kontrola światełPolicyjna kontrola świateł
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Tomasz Budzik

Według danych Instytutu Transportu Samochodowego zaledwie 30 proc. poruszających się w Polsce samochodów ma dobrze lub choćby akceptowalnie ustawione światła. 40 proc. kierowców skarży się, że światła w ich samochodach świecą zbyt słabo, a aż 98 proc. kierowców jest regularnie oślepianych podczas jazdy nocą. Problem z oświetleniem w samochodach naszych rodaków jest ogromny. Nic więc dziwnego, że powstał pomysł stworzenia akcji "Twoje światła – nasze bezpieczeństwo". Trzecia – i przedostatnia w 2022 r. – odsłona tej akcji odbywa się w sobotę 19 listopada.

W ramach działań na około 1,3 tys. stacji kontroli pojazdów w Polsce można za darmo ustawić światła. Lista tych stacji została opublikowana na stronie internetowej policji. Do firm biorących udział w akcji doprowadzi nas też aplikacja Yanosik. Warto skorzystać z okazji i wyregulować światła, bo swoją aktywność prowadzi również policja. W sobotę 19 listopada mundurowi będą bacznie przyglądać się oświetleniu pojazdów. Co oczywiste, szczególną uwagę będą zwracać na starsze auta.

Jak na swojej stronie informowała małopolska policja, jednym z celów akcji jest "wyeliminowanie z ruchu maksymalnej liczby pojazdów z niesprawnym lub niezgodnym z warunkami technicznymi oświetleniem". W razie wykrycia nieprawidłowości patrol może więc zdecydować się na zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. By go odzyskać, trzeba będzie udać na stację kontroli pojazdów i usunąć problem z oświetleniem. A to może nie być łatwe.

– Z ubiegłorocznych analiz przeprowadzonych przez ITS, wspólnie z Komendą Stołeczną Policji, w warunkach ruchu drogowego wynikało, że w jednym z pojazdów klosze reflektorów były tak zmatowiałe, że po zmroku ledwie pozwalały zobaczyć przeszkodę z odległości kilku metrów. W drugim żarówki były źle włożone, a w innym przepalone. Jednak największym problemem były samochody wyposażone w nielegalne zamienniki żarówek, które mogą świecić mocnym światłem blisko pojazdu, ale oślepiają kierowców jadących z naprzeciwka – mówi Autokult.pl dr inż. Tomasz Targosiński, ekspert ds. oświetlenia pojazdów w ITS.

Sprawa jest poważna i w skrajnych przypadkach może skutkować koniecznością wykonania regeneracji reflektorów lub ich wymiany. Warto więc pojawić się na stacji kontroli pojazdów i sprawdzić oświetlenie, zanim zrobi to policja. Właściwie wyregulowane światła to lepsza widoczność i wyższe bezpieczeństwo.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach