Driftował na parkingu pełnym ludzi. W aucie miał żonę i małe dzieci

Nie zwracając uwagi na przechodniów oraz zaparkowane auta, driftował, a raczej ślizgał się na hamulcu ręcznym pod jednym z supermarketów w Nowej Soli. 29-latek naraził na niebezpieczeństwo nie tylko siebie i pieszych, ale również pasażerów - żonę oraz dwójkę dzieci.

O dalszym losie kierowcy zdecyduje sąd (zdjęcie poglądowe).O dalszym losie kierowcy zdecyduje sąd (zdjęcie poglądowe).
Źródło zdjęć: © fot. policja
Aleksander Ruciński

O zdarzeniu, do którego doszło w poniedziałek, 18 stycznia donosi lubuska Komenda Wojewódzka Policji. Funkcjonariusze patrolujący ulice Nowej Soli zauważyli kierowcę volkswagena, który na jednym z zatłoczonych parkingów wprowadzał auto w celowy poślizg.

Jak informuje policja, kierowca robił to, nie zważając na pieszych i inne auta. 29-latek został zatrzymany do kontroli. Szybko okazało się, że w zimowym szaleństwie uczestniczyła cała jego rodzina. W aucie siedziała bowiem także kobieta oraz dwoje dzieci w wieku 2 i 4 lat.

Jakby tego było mało, osobowy volkswagen, który jeszcze chwilę temu był "driftowozem", reprezentował słaby stan techniczny. Funkcjonariusze byli więc zmuszeni zatrzymać dowód rejestracyjny. A co z mandatem?

Policjanci uznali, że celowe wprowadzanie auta w poślizg na zatłoczonym parkingu to stwarzanie realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Sporządzili więc wniosek o ukaranie do sądu, który to zdecyduje o dalszym losie 29-latka.

Trudno przewidzieć wyrok, ale warto wspomnieć, że podobne zachowania są w świetle polskiego prawa nielegalne. Wiele zależy jednak od dobrej woli policjanta, który może zastosować pouczenie, nałożyć mandat za wprowadzenie zagrożenia w wysokości od 200 do 500 zł lub prowadzenie z prędkością niezapewniającą panowania nad pojazdem - od 20 do 300 zł. Bywa, że kary się sumują.

W przypadku rażących naruszeń, tak jak w opisywanej historii, sprawa trafia jednak do sądu, który może orzec znacznie wyższą grzywnę lub inną formę zadośćuczynienia.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów