Donald Tusk stracił prawo jazdy. Nie skończyło się tylko na mandacie
Jak donosi portal Interia.pl. Donald Tusk został zatrzymany przez policję za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Na tyle duże, że polityk stracił prawo jazdy.
O wykroczeniu Tuska poinformowali dziennikarze Interii
Do zdarzenia miało dojść w sobotę, 20 listopada 2021 roku w miejscowości Wiśniewo na Mazowszu. Komenda Powiatowa Policji w Mławie poinformowała o zatrzymaniu 64-letniego mężczyzny, który jechał w terenie zabudowanym ze znaczną prędkością.
Przekroczył dopuszczalne limity o ponad 50 km/h, co zgodnie z taryfikatorem jest równoznaczne z zatrzymaniem prawa jazdy na okres 3 miesięcy i mandatem. Choć rzeczniczka KPP w Mławie nie zdradziła tożsamości mężczyzny, dziennikarzom Interii udało się ustalić, że kierowcą był Donald Tusk.
Kilka godzin po wycieku informacji, polityk publicznie je potwierdził, przyznając się do winy we wpisie na twitterze:
![RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/ZWZlYjMydTY7Di9ZYgJ4I3hWewMkW3Z1L05jSGJKb2ciQz8DIRwoMioDdw0_DCo2LRx3GiFWOyczQy9bYh0zJCoAOBNiHDc1Pwh2XSsfbGM-CDxHK0o5MXdYb1orVDhmbAl0WX5AazI8CTtZfx9rdSc)
